Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w poniedziałek 11 sierpnia w Warszawie. Kierowca osobowej toyoty potrącił na przejściu dla pieszych cztery osoby.
Do zdarzenia doszło na ulicy Marymonckiej w kierunku Łomianek w dzielnicy Bielany. Jak donosi TVN24, kierowca prawdopodobnie przejechał na czerwonym świetle i wjechał w osoby, które przechodziły prawidłowo na zielonym świetle.
Warszawa. Samochód wjechał w pieszych. Nowe informacje
– Z pierwszych ustaleń policjantów wynika, że doszło do potrącenia czterech osób, które znajdowały się na przejściu dla pieszych. Poszkodowani to trzy kobiety i jeden mężczyzna, wszystkie te osoby trafiły do szpitala – wyjaśnił Bartłomiej Śniadała z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Według informacji stołecznych służb 72-letnia kobieta zmarła w szpitalu. Pozostałe trzy osoby – trzech mężczyzn w wieku 30, 61 oraz 78 lat – odniosły lżejsze obrażenia a ich życie nie jest w żaden sposób zagrożone.
Warszawa. Kim jest sprawca wypadku na Bielanach?
Bartłomiej Śniadała przekazał, że sprawca wypadku to 47-letni mężczyzna, obywatel Polski. – Był trzeźwy i miał uprawnienia do kierowania. Obecnie w tym miejscu ruch jest zablokowany. Policjanci kierują na objazdy przez ulicę Przy Agorze i Kasprowicza. Wydział Ruchu Drogowego bada okoliczności tego wypadku – tłumaczył przedstawiciel warszawskiej policji.
Na miejscu zdarzenia w akcji ratunkowej brała również udział stołeczna Straż Pożarna. „Natychmiast pojawiły się służby ratunkowe: cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej z JRG 2 i JRG 11, cztery zespoły ratownictwa medycznego, trzy patrole policji i przedstawiciele: Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa oraz Zarządu Transportu Miejskiego” – czytamy w komunikacie.
Czytaj też:
Pijany kierowca wjechał w pielgrzymów. Wśród rannych 2,5-letnie dzieckoCzytaj też:
Skandaliczne sceny podczas koncertu na Narodowym. Policja zatrzymała 109 osób
