Borowski: tablica ku pamięci zrywu, a nie ofiar

Borowski: tablica ku pamięci zrywu, a nie ofiar

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost 
– Najważniejsze jest, że tablica jest i ma właściwą treść. Ona nie miała upamiętnić osób, które zginęły w katastrofie, ale zgodnie z intencją harcerzy miała upamiętnić ten wielki zryw społeczny, który miał tam miejsce – powiedział Marek Borowski.
Zamontowana pod Pałacem tablica upamiętnia wielki zryw społeczny, jaki powstał po tragedii smoleńskiej. Nie jest to kolejna forma upamiętnienia śmierci prezydenta, tylko Polaków, którzy "gromadzili się licznie zjednoczeni bólem i troska o losy państwa". Marek Borowski podkreśla także, iż ludzie pikietujący pod krzyżem są zainspirowani PIS-em. Według Sławomira Nitrasa z PO krzyż jest, a nie powinien być, zakładnikiem planów politycznych Jarosława Kaczyńskiego.

Tablica została odsłonięta bez rozgłosu, ponieważ zdaniem Sławomira Nitrasa przeciwnicy nie pozwoliliby na uroczystość. Ma on również nadzieję, że Kościół powinien byc bardziej aktywny w sprawie przeniesienia krzyża.

tvn24, ap