Minister Tuska pod lupą prokuratury

Minister Tuska pod lupą prokuratury

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Prokuratura dochodzi, czy minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller złamał prawo. Faworyzowana przez niego firma, Medium Soft, jest bliska wygrania dwóch przetargów organizowanych i nadzorowanych przez MSWiA.
Sprawa dotyczy zakupu oprogramowania i sprzętu do budowy sieci centrów powiadamiania ratunkowego w całym kraju. CPR mają odbierać wszystkie połączenia ratunkowe na numer 112.

Jak informował „Dziennik Gazeta Prawna", minister Jerzy Miller jako wojewoda złamał prawo. Wedle Urzędu Zamówień Publicznych przyznał bez przetargu budowę małopolskiego CPR poznańskiej firmie. Sprawą zainteresowała się prokuratura. Przeciwko ministrowi wszczęto śledztwo. Wszystkie okoliczności budowy małopolskiego CPR ma wyjaśnić Prokuratura Okręgowa w Krakowie.

Jako szef MSWiA Jerzy Miller ogłosił dwa przetargi na budowę CPR. Z dokumentów Biuletynu Informacji Publicznej wynika, że firma Medium Soft złożyła w obu najniższe oferty. Jej oferta to nieco ponad 15 mln. Następna w kolejności to niemal 22 mln złotych. Różnicę w kwotach tłumaczy prezes dużej spółki informatycznej: – Oni mają już gotowy produkt zbudowany za publiczne środki. My dopiero musimy wyłożyć środki własne, z kredytów lub zysków.

Urzędnik resortu biorący udział w pracach nad przetargami przekonuje, że uwagi, które zgłaszano do opisu przedmiotu zamówienia oraz specyfikacji istotnych warunków zamówienia były zbieżne z tym co w Krakowie zbudował Medium Soft.

Rzecznik resortu Małgorzata Woźniak zaprzecza, aby w przetargach wzorowano się na małopolskim CPR. Po awansie na szefa MSWiA minister Miller zwrócił się do ministra finansów o zwiększenie dotacji na budowę CPR. Do Medium Soft miało trafić około 3 mln zł bez przetargu. Prokuratura sprawdza czy minister Miller złamał prawo. Medium Soft jest bliski wygranej w dwóch bieżących przetargach organizowanych i nadzorowanych przez MSWiA.

ja, "Dziennik Gazeta Prawna"