Smolar: to gra między Rosją a USA

Smolar: to gra między Rosją a USA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksander Smolar (fot. Wikipedia)
- Prezydent Obama znajduje się w bardzo trudnej sytuacji wewnętrznej – mówił w czwartek Aleksander Smolar, prezes Fundacji Batorego. Dodał, że prezydent USA także w polityce zagranicznej ponosi porażki, bo ostatnio nie udało mu się doprowadzić do pokojowego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Według komentatorów, Barack Obama chce wykorzystać wizytę Bronisława Komorowskiego w grze między Stanami Zjednoczonymi a Rosją, bo dąży do ratyfikacji traktatu START – układu o redukcji broni jądrowej. – To jest gra między USA a Rosją, a z drugiej strony między demokratami a republikanami – stwierdził Smolar. W jego opinii, pożądana przez demokratów ratyfikacja START może zostać zablokowana w Kongresie przez republikanów.

Prezes Fundacji Batorego wspomniał słowa Obamy z środowej konferencji. Prezydent USA mówił, że wystąpienie Bronisława Komorowskiego wobec senatorów, którzy chcą zablokować ratyfikację, może mieć istotne znaczenie. Smolar przypomniał, że używanie przez USA Polski jako elementu rozgrywki między innymi państwami nie jest nową taktyką. Stwierdził też, że w czasie wojny z Irakiem prezydent Bush posługiwał się Polską w politycznej grze z Francją i Niemcami.

Smolar podkreślił, że wspomniane aspekty wizyty nie umniejszają jednak jej rangi. – To jest normalna polityka zagraniczna – tłumaczył. - Każdy realizuje własny interes, zwłaszcza, że realizacja traktatu START jest w interesie wszystkich – dodał. Prezes Fundacji Batorego wyraził nadzieję, że polskie władze wykorzystają zainteresowanie USA, aby zmusić Stany Zjednoczone do zmiany "pewnych elementów polityki".

mb, TOK FM