Gdyby wybory odbyły się dziś na Platformę Obywatelską zagłosowałoby 45 procent wyborców - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". W porównaniu do badania z ubiegłego miesiąca PO straciła aż 9 punktów procentowych poparcia. Do Sejmu weszłyby jeszcze PiS, SLD i PSL.
PO traci poparcie, a zyskuje je opozycja. Na PiS chciałoby dziś głosować 30 procent wyborców - o 4 punkty procentowe więcej niż przed miesiącem. Z kolei SLD mogłoby liczyć na 12 procent głosów - co oznacza wzrost o 2 punkty procentowe. PSL, który stracił 1 punkt procentowy poparcia - znajduje się obecnie na granicy progu wyborczego z poparciem 5 procent.
Sondaż nie przynosi natomiast dobrych informacji dla nowych ruchów na polskiej scenie politycznej. Ruch Poparcia Palikota mógłby liczyć na 2 procent głosów, a PJN - zaledwie na 1 procent poparcia.
Sondaż nie przynosi natomiast dobrych informacji dla nowych ruchów na polskiej scenie politycznej. Ruch Poparcia Palikota mógłby liczyć na 2 procent głosów, a PJN - zaledwie na 1 procent poparcia.
"Rzeczpospolita", arb