- Jarosław Kaczyński obudził demony na Śląsku – tymi słowami Krzysztof Tyszkiewicz, poseł PO, komentuje kontrowersyjną wypowiedź przewodniczącego PiS dotyczącą śląskości jako zakamuflowanej opcji niemieckiej.
Tyszkiewicz nie dostrzega problemu w koalicji PO z Ruchem Autonomii Śląska. - Trzeba oddzielać śląskość od Ruchu Autonomii Śląska, który jest ruchem politycznym i lokalnym zarazem. Czym innym jest jednak koalicja w samorządzie, a czym innym zmiana Konstytucji, która byłaby potrzebna w przypadku przyznania danemu regionowi autonomii – zauważa poseł PO. Ponadto Tyszkiewicz zaznacza, że realia samorządu dopuszczają koalicję partii, które pozornie posiadają sprzeczne programy. – Są takie miejsca w Polsce, gdzie Platforma współrządzi PiS-em – dodaje.
Poseł PO wypowiedział się również na temat zbliżającej się rocznicy katastrofy smoleńskiej. - W zeszłym tygodniu usłyszeliśmy od Adama Hofmana, że dopóki nie powstanie pomnik na Krakowskim Przedmieściu, demonstracje i protesty będą się odbywały. Trzeba pamiętać, że w katastrofie nie zginęli sami liderzy PiS-u, dlatego zapraszamy członków partii Jarosława Kaczyńskiego do wspólnego obchodzenia rocznicy. Państwo organizuje oficjalne obchody. PiS natomiast zaprasza całą Rzeczpospolitą do obchodów organizowanych przez nich samych, chcą iść w zupełnie innym kierunku – komentuje Krzysztof Tyszkiewicz. - PiS cały czas podgrzewa atmosferę, ale już nawet biskupi mówią, że rok żałoby w naszej kulturze wystarczy. Mam wrażenie, że Jarosław Kaczyński chce skonsolidować i utwardzić elektorat wokół siebie. Ludzie są zmęczeni Smoleńskiem, chcą rozmawiać o innych sprawach. PiS sprowadza dyskusję na jeden tor - na śmierci Lecha Kaczyńskiego chce robić politykę - ubolewa poseł Platformy.
żk, Radio dla Ciebie
Poseł PO wypowiedział się również na temat zbliżającej się rocznicy katastrofy smoleńskiej. - W zeszłym tygodniu usłyszeliśmy od Adama Hofmana, że dopóki nie powstanie pomnik na Krakowskim Przedmieściu, demonstracje i protesty będą się odbywały. Trzeba pamiętać, że w katastrofie nie zginęli sami liderzy PiS-u, dlatego zapraszamy członków partii Jarosława Kaczyńskiego do wspólnego obchodzenia rocznicy. Państwo organizuje oficjalne obchody. PiS natomiast zaprasza całą Rzeczpospolitą do obchodów organizowanych przez nich samych, chcą iść w zupełnie innym kierunku – komentuje Krzysztof Tyszkiewicz. - PiS cały czas podgrzewa atmosferę, ale już nawet biskupi mówią, że rok żałoby w naszej kulturze wystarczy. Mam wrażenie, że Jarosław Kaczyński chce skonsolidować i utwardzić elektorat wokół siebie. Ludzie są zmęczeni Smoleńskiem, chcą rozmawiać o innych sprawach. PiS sprowadza dyskusję na jeden tor - na śmierci Lecha Kaczyńskiego chce robić politykę - ubolewa poseł Platformy.
żk, Radio dla Ciebie