"Księża są bezkarni. Mogą kłamać"

"Księża są bezkarni. Mogą kłamać"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Proboszcz ze Stanina (Lubelskie) został w poniedziałek uniewinniony przez Sąd Rejonowy w Łukowie od zarzutu naruszenia ciszy wyborczej w wyborach prezydenckich. - Księża są bezkarni. Mogą robić i mówić rzeczy niezgodne z prawdą - krytykuje Janusz Palikot.

Zawiadomienie o możliwym naruszeniu ciszy wyborczej przez księdza zgłosił organom ścigania sam Janusz Palikot. Zarzucił księdzu Zygmuntowi Głębickiemu, proboszczowi parafii w Staninie, że 20 czerwca zeszłego roku po zakończeniu mszy, w kościele, sugerował wyborcom jednego z kandydatów na prezydenta, czym naruszył ciszę wyborczą. - Sąd Rejonowy w Łukowie uniewinnił go od zarzucanego mu wykroczenia. Wyrok nie jest prawomocny - poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie Artur Ozimek.

- Księża są bezkarni. Mogą robić i mówić rzeczy niezgodne z prawdą. Na tej bezkarności zbudował swoją potęgę ekonomiczną Tadeusz Rydzyk. Tę bezkarność Kościół chce też wykorzystać do walki wyborczej, agitując w czasie ciszy wyborczej na rzecz PiS-u i Kaczyńskiego - powiedział Palikot odnosząc się do wyroku sądu. Jego zdaniem, żeby "skończyć z tą sytuacją", trzeba zmienić sposób finansowania Kościoła. - Finansowanie nie z budżetu, lecz przez obywateli. To są postulaty Ruchu Poparcia - dodał Palikot.

pap, ps