Senator Krzysztof Piesiewicz, który mimo skandalu obyczajowego i szantażu jakiego padł ofiarą, zadeklarował na łamach „Wprost” chęć startu w zbliżających się wyborach parlamentarnych, sonduje obecnie możliwość dołączenia do bloku samorządowego „Obywatele do Senatu”, który promuje prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz - pisze "Super Express".
Po publikacji w „Super Expressie" zdjęć, na których widać ubranego w sukienkę Piesiewicza wciągającego do nosa biały proszek, szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, stwierdził, iż dla szantażowanego senatora miejsca w Platformie już nie ma. Mimo to, Piesiewicz, przed kilkoma dniami na łamach „Wprost", zadeklarował chęć startu w wyborach.
Według „Super Expressu", senator poparcia szuka obecnie u Rafała Dutkiewicz, który promuje ruch „Obywatele do Senatu”. – Decyzja w tej sprawie nie zapadła. Dobrze byłoby, aby wcześniej Piesiewicza poparli np. znani ludzie, wystawiając mu w ten sposób dobrą rekomendację – mówi osoba z otoczenia Dutkiewicza. W podobnym tonie wypowiada się, anonimowo, jeden ze współpracowników Piesiewicza, tłumacząc, iż jest „wiele możliwości”, także start z własnego bloku.
„Obywatele do Senatu" to inicjatywa polityków samorządowych (m.in. prezydentów: Krakowa, Gliwic, Kielc, Gdyni oraz Rzeszowa), którego główną twarzą jest prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
Według „Super Expressu", senator poparcia szuka obecnie u Rafała Dutkiewicz, który promuje ruch „Obywatele do Senatu”. – Decyzja w tej sprawie nie zapadła. Dobrze byłoby, aby wcześniej Piesiewicza poparli np. znani ludzie, wystawiając mu w ten sposób dobrą rekomendację – mówi osoba z otoczenia Dutkiewicza. W podobnym tonie wypowiada się, anonimowo, jeden ze współpracowników Piesiewicza, tłumacząc, iż jest „wiele możliwości”, także start z własnego bloku.
„Obywatele do Senatu" to inicjatywa polityków samorządowych (m.in. prezydentów: Krakowa, Gliwic, Kielc, Gdyni oraz Rzeszowa), którego główną twarzą jest prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
das, "Super Express"