"Miło, że Tusk rozpoczął pielgrzymkę od PSL"

"Miło, że Tusk rozpoczął pielgrzymkę od PSL"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk i minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
Donald Tusk spotkał się z klubem PSL. Po rozmowach oświadczył, iż ma nadzieję, że ludowcy poważnie rozpatrzą propozycję, by szukać możliwości złagodzenia skutków zmian w systemie emerytalnym, szczególnie dla kobiet, poprzez zmiany w innych ustawach, a nie w rządowym projekcie reformy.
- Na pewno po tym spotkaniu jestem spokojniejszy. Widzę, że myślenie jest bezdyskusyjnie wspólne. Mam nadzieję, że zostanie poważnie rozpatrzona propozycja, aby PSL szukało pewnych propozycji łagodzenia tej reformy poprzez inne ustawy, niedotykające wprost tej reformy, ale w jakiś inny sposób łagodzące jej skutki - powiedział Tusk po spotkaniu. Szef rządu poinformował, że nie mówił o tzw. emeryturach pomostowych dla matek, ale o rozwiązaniach ułatwiających życie kobietom, szczególnie tym rodzącym dzieci.

PSL: pozostajemy przy swoim

Z kolei rzecznik PSL Krzysztof Kosiński powiedział, że jego ugrupowanie pozostaje przy swoim stanowisku w sprawie umożliwienia przechodzenia matkom wcześniej na emeryturę; ludowcy proponują, by po urodzeniu każdego kolejnego dziecka czas pracy kobiety był skracany o trzy lata.

Wicepremier Waldemar Pawlak powiedział, że PSL nadal chce umożliwić kobietom przechodzenie na wcześniejszą emeryturę. Pawlak podkreśłił, że to początek konsultacji w sprawie rządowego projektu reformy emerytalnej. - Pan premier, co miłe, rozpoczął tę pielgrzymkę od spotkania z klubem PSL - powiedział szef PSL. - Myślę, że za miesiąc będziemy mogli podsumować te wszystkie dyskusje i mam nadzieję, że będziemy mogli też znaleźć rozwiązanie lepsze niż to, co dzisiaj jest na stole - oświadczył wicepremier.

Bury: w kwestii kobiet mamy inne zdanie

Szef klubu PSL Jan Bury mówił, że ludowcy podczas spotkania z premierem jednoznacznie zadeklarowali, że nie są przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego mężczyzn do 67 lat, popierają też wszystkie propozycje rządowe dotyczące reformy emerytur mundurowych. - Natomiast mamy ciągle inne zdanie w kwestii wieku emerytalnego kobiet. Daliśmy sobie czas. Mamy 29 dni, bo dzisiaj zaczęła się dyskusja na temat tej właśnie ustawy. Mówimy, że chcemy w tej dyskusji brać aktywny udział - powiedział Bury.

Jak powiedział, ludowcy zaproponowali podczas spotkania z szefem rządu, by do 2020 r. podnieść wiek emerytalny kobiet i mężczyzn o dwa lata, co oznacza, że mężczyźni przechodziliby na emeryturę w wieku 67 lat, a kobiet 62 lat. - To jest rozwiązanie na dwie najbliższe kadencje parlamentu czy rządu, a następne rządy mogą podjąć wyzwanie, jeśli chodzi o dalszą część tej reformy po roku 2020 - tłumaczył szef klubu ludowców.

zew, PAP

Co z emeryturami? Szczegóły planów rządu na Wprost.pl:

Tusk: pracujcie dłużej albo podniesiemy podatki
Rostowski: za 8 lat każdy Polak będzie miał pracę
Rzecznik Praw Obywatelskich: waloryzacja kwotowa jest niekonstytucyjna - sprzyja tylko biednym
Polacy: Tusk i jego rząd pracują źle
1,5 miliona podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie emerytur. "Urzędnicy wreszcie będą mieli co robić"
Komorowski: dzieci w większej ilości to wielka przyjemność
Zmiany w emeryturach dotkną też sędziów i prokuratorów
PO-Ruch Palikota - będzie koalicja emerytalna?
"Co PO mówi, to mówi. Ważne co robi". Pawlak emerytalnym optymistą
Oszczędzasz na emeryturę - płacisz mniejsze podatki? Rząd się nie zgadza
Tusk lata do domu, podatnicy płacą. Podróże premiera kosztowały 2 miliony złotych