Gronkiewicz-Waltz przejechała mostem Curie-Skłodowskiej - i jest z siebie dumna

Gronkiewicz-Waltz przejechała mostem Curie-Skłodowskiej - i jest z siebie dumna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hanna Gronkiewicz-Waltz przekonuje, że wybudowanie mostu im. Marii Curie-Skłodowskiej to jeden z jej największych sukcesów (fot. PAP/Jacek Turczyk) 
Tuż po godz. 12 został otwarty dla samochodów most Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Wstęgę przerwał hybrydowy autobus, w którym jechała prezydent miasta, zaproszeni goście i dziennikarze. W kolumnie jechały też inne ekologiczne pojazdy i motocykliści. Kawalkada pojazdów przejechała przez most z prawego brzegu Wisły na lewy - od strony Białołęki na Bielany, do węzła komunikacyjnego na Młocinach.
Prezydent Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że jest zadowolona i dumna z nowej przeprawy. Oceniła, że to jeden z  największych sukcesów obu jej kadencji, bo jak przypomniała - budowa rozpoczęła się w 2009 r. - Most jest prosty i funkcjonalny, a jego uroda jest rzeczą drugorzędną - zaznaczyła prezydent. Pytana, czy do końca jej drugiej kadencji rozpocznie się budowa kolejnej przeprawy przez Wisłę w stolicy powiedziała, że z  odpowiedzią musi poczekać do uchwalenia kolejnego budżetu Unii Europejskiej. - Kiedy będzie uchwalony budżet unijny, wtedy będziemy mówić, co można jeszcze zrobić - tłumaczyła. - Teraz jesteśmy skoncentrowani na  budowie centralnego odcinka drugiej linii metra - dodała. W jej ocenie najwięcej problemów komunikacyjnych rozwiązałby nowy most na południu Warszawy, który jednak powinien zbudować rząd.

Most otwarto 24 marca dla spacerowiczów i rowerzystów. Do wieczora –  według szacunków ratusza – było ich ok. 70 tys. Uroczystość otwarcia rozpoczęła się o godz. 18 symbolicznym połączeniem dwóch przęseł w  barwach Warszawy – żółtego od strony Bielan i czerwonego od strony Białołęki oraz powitaniem warszawiaków, którzy ruszyli z obu krańców mostu. Potem uczestnicy zabawy układali wielką tablicę Mendelejewa. Impreza bowiem odbywała się pod hasłem "PoRa otworzyć!" - od odkrytych przez patronkę mostu pierwiastków: polonu (Po) i radu (Ra). Uczestnicy fety wzięli udział także w tanecznym flash mobie. Odbył się też pokaz świetlno-pirotechniczny, w trakcie którego mostem przejechała kolumna kilkunastu zabytkowych pojazdów.

Gronkiewicz-Waltz pytana o to, czy na imprezę otwarcia mostu warto było wydać 200 tysięcy złotych przekonywała, że "miasto musi tworzyć wspólnoty, a wspólnoty tworzą się przy czymś". - Wczoraj wspólnota była utworzona przez kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy tam przyszli. Myśmy to zrobili dla ludzi, nie dla  siebie i myślę, że oni byli z tego zadowoleni - oceniła.

Most Skłodowskiej-Curie połączył prawobrzeżną Białołękę z położonymi na lewym brzegu Wisły Bielanami. Obecnie jest najbardziej na północ wysuniętą przeprawą w Warszawie. Ma długość ok. 795 m i składa się z trzech niezależnych obiektów - dwóch trójpasmowych przepraw drogowych oraz  jednej przeznaczonej pod trasę tramwajową i ciąg pieszo–rowerowy. 26 marca na moście pojawia się autobusy - początkowo będą to dwie linie: dzienna 101 i nocna N01. Więcej będzie ich po 10 kwietnia, gdy w  centrum zakończy się budowa łącznika między pierwszą a powstającą drugą linią metra. Umowa na budowę trasy mostu zakładała koszt inwestycji na ponad 1 mld zł. Odcinek trasy mostu od ul. Modlińskiej do ul. Pułkowej (ok. 3,4 km) to koszt 976 mln zł. Władze Warszawy uzyskały dotację unijną na  inwestycję w wysokości 374 mln zł. Koszt budowy odcinka od ul. Pułkowej do węzła Młociny przy ul. Kasprowicza (ok. 1 km) to 51 mln zł. Początkowo przewidywano, że most zostanie oddany do użytku w drugiej połowie 2011 roku. Potem datę planowanego otwarcia przesunięto na koniec 2011 roku. Ostatecznie i tego terminu nie udało się dotrzymać.

Most Skłodowskiej-Curie jest ósmą w Warszawie przeprawą drogową przez Wisłę. Poza nim są to mosty: im. gen. Stefana Grota-Roweckiego, Gdański, Śląsko-Dąbrowski, Świętokrzyski, Poniatowskiego, Łazienkowski i  Siekierkowski.

PAP, arb