Ziobryści pytają premiera: co się dzieje z służbą zdrowia?

Ziobryści pytają premiera: co się dzieje z służbą zdrowia?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdaniem Mularczyka "konieczne jest, aby premier odniósł się do fatalnej sytuacji, która ma miejsce w systemie ochrony zdrowia". (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Klub Solidarnej Polski złożył do marszałek Sejmu Ewy Kopacz wniosek o rozszerzenie najbliższego porządku obrad o informację premiera Donalda Tuska ws. sytuacji w służbie zdrowia - poinformował w piątek szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk.

Zdaniem Mularczyka "konieczne jest, aby premier odniósł się do  fatalnej sytuacji, która ma miejsce w systemie ochrony zdrowia". Jak dodał, szef rządu powinien również poinformować, jaka jest jego decyzja w  sprawie odwołania szefa NFZ Jacka Paszkiewicza. Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz złożył w czwartek wniosek do premiera o odwołanie Paszkiewicza. Politycy SP uważają, że wniosek ministra zdrowia jest zasadny. - Pan Jacek Paszkiewicz odpowiedzialny jest za zapaść systemu zdrowia. Przez ostatnie lata, kiedy zarządzał NFZ doszło do wielu nieprawidłowości -  stwierdził Mularczyk.

Według niego, prezes NFZ postawił się ponad prawem, wprowadzając 30 kwietnia kary dla lekarzy za błędy w wypisywaniu recept, które w  styczniu parlament wyrzucił z ustawy refundacyjnej. - Działania pana Paszkiewicza były w naszej ocenie niezgodne z prawem - podkreślił poseł. Zaznaczył, że SP domaga się od premiera, aby powołując nowego prezesa NFZ, zobligował go do uchylenia zarządzenia dotyczącego wzorów omów. - W  przeciwnym przypadku odwołanie nie ma sensu - ocenił szef klubu SP. W przepisach dotyczących wzoru umowy znalazł się m.in. zapis o  zwrocie przez lekarza, który podpisał umowę, kwoty nienależnej refundacji z odsetkami w przypadku wypisania recepty nieuzasadnionej udokumentowanymi względami medycznymi lub niezgodnej z uprawnieniami pacjenta.

eb, pap