Samoobrona potępia użycie siły w Ożarowie

Samoobrona potępia użycie siły w Ożarowie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Samoobrona chce uchwały Sejmu potępiającej brutalne użycie sił policyjnych wobec bezbronnych pracowników Ożarowskiej Fabryki Kabli.
"Sejm RP stanowczo potępia użycie sił policyjnych wobec bezbronnych pracowników Ożarowskiej Fabryki Kabli. Za zgodą ministra spraw wewnętrznych i administracji Krzysztofa Janika policyjne siły zamiast strzec porządku i spokoju publicznego zostały wykorzystane do obrony prywatnych interesów właściciela fabryki z pogwałceniem interesów pracowników" - głosi projekt uchwały.

Napisano w nim również: "Decyzją ministra spraw wewnętrznych i  administracji polski policjant, będący symbolem dumy, powagi i  bezstronności oraz symbolem ochrony porządku publicznego został sprowadzony do roli knechta pomagającego prywatnej spółce ochroniarskiej wykonywać przyjęte zlecenie i zarabiać pieniądze".

"Sejm wzywa rząd do zaprzestania takich praktyk, do poszanowania słusznych praw i interesów Ożarowskiej Fabryki Kabli, do  rozliczenia winnych bezprzykładnego wykorzystywania sił policyjnych dla prywatnych celów oraz do naprawienia wyrządzonych krzywd fizycznych, moralnych i ekonomicznych poszkodowanym pracownikom" - czytamy w projekcie.

W sprawie wydarzeń w Ożarowie Samoobrona przesłała też pismo premierowi Leszkowi Millerowi. Podkreśla w nim, że "na szczególne potępienie zasługuje stosunek władzy publicznej w tym Rządu Rzeczypospolitej w stosunku do pracowników Ożarowskiej Fabryki Kabli".

"Wzywamy Rząd Rzeczypospolitej do zaprzestania używania przemocy w stosunku do ludzi domagających się realizacji podstawowych praw ekonomicznych i społecznych, domagających się pracy i płacy za  wykonaną uczciwie pracę" - głosi pismo do premiera. Samoobrona pisze też do szefa rządu: "Stworzyliście takie siły policyjne i używacie ich w taki sposób, że potępione przez całe społeczeństwo ZOMO wydaje się być niewinną formacją służącą do  ochrony "ładu i porządku publicznego" W nocy z poniedziałku na wtorek agencja ochrony, a później policja, siłą usunęły protestujących od ponad 200 dni byłych pracowników Fabryki Kabli w Ożarowie z drogi dojazdowej do  zakładu.

Także w następne dni dochodziło do starć między protestującymi związkowcami z Ożarowa oraz policjantami przed fabryką kabli w  Ożarowie.

mg, pap