Maciej Z.: nie pamiętam nic z wypadku

Maciej Z.: nie pamiętam nic z wypadku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maciej Z. (fot. youtube.com) 
- Mogę powiedzieć tylko jedno, ja z tego nic nie pamiętam... Największy mój problem polega na tym, że po wypadku mam duże kłopoty z pamięcią... We własnym telefonie mam zdjęcia z wypadku. Żeby w ogóle pamiętać, co się stało, o co chodziło - stwierdził na antenie TVP 2 dziennikarz Maciej Z., który wczoraj został skazany na 3 lata więzienia za spowodowanie w 2008 roku wypadku jadąc po Warszawie ferrari. W wypadku zginął jego przyjaciel dziennikarz motoryzacyjny Jarosław Zabiega.
- Przepraszam za wszystko, co się stało. Bardzo żałuję tego, co się stało... Jest mi bardzo przykro i bardzo źle, ale kompletnie tego wypadku w mojej pamięci nie ma - przekonywał dziennikarz.

Z. powiedział, że czuje smutek i przerażenie myśląc o wypadku.

- Wypadek to cena mojej wielkiej pasji. Ciągle kocham auta, mam to we krwi - mówił. Dziennikarz powiedział, że jego największym marzeniem jest normalność.

ja, gazeta.pl, TVP2