Senator PO: w Polsce można zgodnie z prawem atakować obywatela

Senator PO: w Polsce można zgodnie z prawem atakować obywatela

Dodano:   /  Zmieniono: 
Aleksander Pociej (fot.Jerzy Stalega/newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
- To, co powiedział sędzia Tuleya, dotyczy nas wszystkich. Stwierdził, że żyjemy w państwie, w którym można właściwie zgodnie z prawem atakować obywatela w sposób bezpardonowy. I to jest najważniejsza lekcja, którą trzeba będzie odrobić, w jaki sposób znaleźć zabezpieczenia przeciwko takiemu postępowaniu - powiedział na antenie TOK FM Aleksander Pociej, senator PO i adwokat, który bronił m.in poseł Beatę Sawicką.
Polityk dodał, że polskie sądy często znajdują dowody na popełnienie przestępstw w prowadzonych sprawach i mają w związku z tym mają obowiązek złożyć doniesienie do organów ścigania. - Muszą wtedy mały akt oskarżenia umotywować. Nie chce im się - dodał Pociej.

- Wszyscy mówią, że Tuleya wyszedł przed szereg. No oczywiście tak jest, bo niestety norma jest taka, że jeżeli to nie jest coś bardzo grubego, to sprawę zamiata się pod dywan. Sędzia Tuleya zrobił coś, co jest jego obowiązkiem - zaznaczył senator. Powiedział również, że prokuratura nie powinna publicznie krytykować postawy sędziego Tulei, ponieważ oskarżenia dezawuują zawiadomienie sędziego Tulei dotyczące nadużyć CBA podczas zdobywania materiału dowodowego.

Mówiąc o porównaniu użytym przez sędziego Tuleyę, w którym powiedział, że metody przesłuchań stosowanych przez CBA przypominają te z "czasów najgorszego stalinizmu" są "pewną poetyką" i były podyktowane tym, że aby problem stał się ważny medialnie należy powiedzieć coś kontrowersyjnego. - Gdyby nie użył tych słów, bardzo możliwe, że nie rozmawialibyśmy o tym problemie. A on nabrzmiewa od lal - ocenił Pociej.

Senator przypomniał, że sędzia prowadzący sprawę Beaty Sawickiej ocenił zdarzenia, a następnie przeprowadził ocenę tego, czy działanie służb było motywowane politycznie. - Wtedy panowie Ziobro i Kamiński podkreślali, że sąd dał im cenzurkę, że oni nie działali politycznie, i to im się bardzo wtedy podobało - przypomniał Pociej.

TOK FM, ml