– Po katastrofie smoleńskiej Jarosław żył tak naprawdę dla niej, moim zdaniem opieka nad mamą trzymała go po prostu przy życiu – twierdzi polityk PiS po śmierci matki Jarosława Kaczyńskiego, Jadwigi, w rozmowie z "Faktem".
Informacja o śmierci matki Kaczyńskiego wstrząsnęła posłami PiS. – Jarek nie może być teraz sam i tego nikomu z nas nikt nie musi tłumaczyć – mówi polityk z kierownictwa PiS w rozmowie z gazetą.
"Fakt" pisze, że gdy stan Kaczyńskiej się pogorszył, prezes PiS wydał wszystkie oszczędności - 50 tys. zł - aby zorganizować matce opiekę w domu. Wziął też 200 tys. zł pożyczki pod udziały w domu, w którym jeden z pokojów został przebudowany na szpitalną salę, włącznie z zakupem aparatury - czytamy.
eb, Fakt
"Fakt" pisze, że gdy stan Kaczyńskiej się pogorszył, prezes PiS wydał wszystkie oszczędności - 50 tys. zł - aby zorganizować matce opiekę w domu. Wziął też 200 tys. zł pożyczki pod udziały w domu, w którym jeden z pokojów został przebudowany na szpitalną salę, włącznie z zakupem aparatury - czytamy.
eb, Fakt