Członkowie polskich wojskowych służb wywiadowczych latają do Afganistanu samolotami Aerofłotu, firmy, która według szefa sejmowej komisji ds. służb jest przykrywką rosyjskiego wywiadu i bezpieki - pisze "Gazeta Polska Codziennie".
Szef sejmowej komisji ds. służb Marek Opioła (PiS) skierował do ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka interpelację. Poseł pyta o wykorzystywanie przez Służbę Wywiadu Wojskowego oraz Służbę Kontrwywiadu Wojskowego rosyjskiego transportu lotniczego. Marek Opioła chce też wiedzieć, czy polskie służby sprawdziły, czy w rosyjskich maszynach nie zamontowano urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. Opioła zapytał także, czy polski kontrwywiad zabezpieczał przeloty do Afganistanu.
"Dotychczas nie stwierdzono przypadków występowania funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych wśród załóg samolotów realizujących transport polskich żołnierzy (w tym żołnierzy i funkcjonariuszy SKW) i mienia do/z PKW Afganistan" - brzmi odpowiedź resortu obrony na pytania posła PiS.
W rozmowie z "GPC" Marek Opioła zadeklarował, że nie da się zbyć ogólnikami.
zew, "Gazeta Polska Codziennie"
"Dotychczas nie stwierdzono przypadków występowania funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych wśród załóg samolotów realizujących transport polskich żołnierzy (w tym żołnierzy i funkcjonariuszy SKW) i mienia do/z PKW Afganistan" - brzmi odpowiedź resortu obrony na pytania posła PiS.
W rozmowie z "GPC" Marek Opioła zadeklarował, że nie da się zbyć ogólnikami.
zew, "Gazeta Polska Codziennie"