Jarosław Gowin w rozmowie z Agnieszką Burzyńską dla RMF FM powiedział przed posiedzeniem zarządu PO, że przyspieszenie wyborów na przewodniczącego partii może być krokiem w dobrą stronę, ale "Polacy oczekują od nas nie skupienia się na sprawach wewnątrzpartyjnych, tylko działań prowadzących do przyspieszenia wzrostu gospodarczego, ograniczenia bezrobocia, ograniczenia barier biurokratycznych w prowadzeniu działalności gospodarczej".
Były minister sprawiedliwości, który wymieniany jest jako jeden z potencjalnych rywali Donalda Tuska w wyborach na przewodniczącego PO ocenił, że premier "jako przewodniczący partii musi się oczywiście zajmować także sprawami wewnątrzpartyjnymi, ale nie ma wątpliwości, że najważniejsze wyzwania to nie są wyzwania tkwiące wewnątrz partii, tylko poradzenie sobie z rządzeniem".
Gowin podkreślił także, że "nie wie, czy pan premier ma rację" w kwestii spadków wyników PO w sondażach, spowodowanych zdaniem Tuska problemami wewnątrz PO. - Gdybyśmy wyszli teraz na ulicę i zapytali 10 dowolnie wybranych osób, co z ich punktu widzenia jest ważniejsze - sprawy "wewnątrzplatformiane" czy wspomniana przeze mnie gospodarka - głowę sobie daję uciąć, że wszystkie 10 osób powiedziałoby: "Bierzcie się za gospodarkę" - ocenił polityk.
Gowin zaznaczył, że jeśli PO "porzuci politykę ciepłej wody w kranie i weźmie się za poważne reformy, których oczywiście trochę jest" to PO ma szanse wygrać kolejne wybory, a "pan premier ma szansę jeszcze bardziej niż do tej pory zapisać się w historii Polski".
RMF FM, ml
Gowin podkreślił także, że "nie wie, czy pan premier ma rację" w kwestii spadków wyników PO w sondażach, spowodowanych zdaniem Tuska problemami wewnątrz PO. - Gdybyśmy wyszli teraz na ulicę i zapytali 10 dowolnie wybranych osób, co z ich punktu widzenia jest ważniejsze - sprawy "wewnątrzplatformiane" czy wspomniana przeze mnie gospodarka - głowę sobie daję uciąć, że wszystkie 10 osób powiedziałoby: "Bierzcie się za gospodarkę" - ocenił polityk.
Gowin zaznaczył, że jeśli PO "porzuci politykę ciepłej wody w kranie i weźmie się za poważne reformy, których oczywiście trochę jest" to PO ma szanse wygrać kolejne wybory, a "pan premier ma szansę jeszcze bardziej niż do tej pory zapisać się w historii Polski".
RMF FM, ml