Biskupi zaniepokojeni "walką z krzyżem" w Polsce

Biskupi zaniepokojeni "walką z krzyżem" w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komendant z Radomia nakazał zdjęcie krzyża w swoim gabinecie (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Po tym jak w anonimowym liście policjanci z Radomia poskarżyli się na tamtejszego komendanta policji Karola Szwalbe, który - według nich - miał żądać usuwania krzyży wiszących na radomskich komisariatach (komendant twierdzi, że zdjął krzyże jedynie w swoim gabinecie, sekretariacie komendy oraz w sali narad), głos w sprawie zabrali biskupi radomscy. "Wyrażamy nadzieję, że ten Krzyż wróci na swoje miejsce i będzie pomagał w umacnianiu postawy służby osób zatroskanych o dobro wspólne i porządek społeczny" - napisali hierarchowie w liście do wiernych. List cytuje "Gazeta Wyborcza".
"Z podziwem i wdzięcznością wspominamy osoby, które w naszej historii broniły Krzyża, płacąc niekiedy wielką cenę. Dziękujemy wszystkim, którzy dzisiaj żyją tajemnicą Krzyża i bronią Jego obecności w przestrzeni publicznej" - napisał biskup radomski Henryk Tomasik. "Tym bardziej z bólem patrzymy na przejawy obecnej walki z Krzyżem w naszej Ojczyźnie. Z niepokojem przyjęliśmy informacje o wydarzeniach, które dokonały się na terenie Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. Wyrażamy zdecydowany sprzeciw przeciwko praktykom zdejmowania Krzyża z tych miejsc, w których był obecny. Wyrażamy nadzieję, że ten Krzyż wróci na swoje miejsce" - czytamy w liście, pod którym podpisał się również biskup pomocniczy Adam Odzimek.

arb, "Gazeta Wyborcza"