Policja: Oszuści żerują na łatwowierności internautów

Policja: Oszuści żerują na łatwowierności internautów

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Funkcjonariusze ze śląskiej policji ostrzegają przed oszustami, którzy zamieszczają w internecie informacje oraz brutalne filmy. Żeby uzyskać do nich dostęp trzeba wysłać sms, którego koszt wynosi ponad 30 zł. Treść wiadomości jest zmyślona, natomiast filmy nie istnieją.
Do nieprawdziwej informacji o brutalnym gwałcie dodany jest  film, który rzekomo miał nakręcić jeden ze sprawców. Po kilku sekundach emisji okazuje się, że aby go obejrzeć w całości, trzeba wysłać sms. Większość internautów nie ma pojęcia, że koszt wiadomości to ponad 30 złotych. - Film zazwyczaj jest ogólnodostępnym materiałem wideo ściągniętym z sieci i ilustrującym zupełnie inne wydarzenie.

Oszuści specjalnie zakładają portale, żeby wyłudzić pieniądze - tłumaczą funkcjonariusze policji.
Śląscy policjanci szukają oszustów, którzy zamieszczają w sieci "sensacyjne" informacje i towarzyszące im drastyczne filmy. Żeby je zobaczyć, trzeba jednak wysłać sms. Koszt jednego to kilkadziesiąt złotych. Informacje są wymyślane, a filmy nie istnieją. Oszuści zazwyczaj działają tak samo - zakładają portal, na którym podają rzekomo sensacyjne informacje. Bywa, że oferują też możliwość ściągnięcia z sieci najnowszych hitów kinowych. (http://www.tvn24.pl)Ciągle modyfikują swoje metody i wykorzystują każdą nadarzającą się okazję, aby zarobić na łatwowierności niczego nie spodziewających się osób - dodają. W związku z tym policjanci ostrzegają, żeby nie wysyłać żadnych sms-ów mających umożliwić im obejrzenie rzekomo bardzo ciekawych treści. Na łatwowierności internautów żerują właśnie liczne grupy oszustów. Ustalając bardzo wysoką stawkę za wysłanie wiadomości tekstowej, czekają na zainteresowanie odbiorców i płynące z tego zyski - czytamy na stronie internetowej śląskiej policji. Namierzaniem oszustów zajmują się śląscy funkcjonariusze zwalczający cyberprzestępczość.
RMF FM, TVN 24