"Inwigilacja internetu jest jak wejście do mieszkania"

"Inwigilacja internetu jest jak wejście do mieszkania"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. facebook/Monika Rosa) 
- Są zapowiedzi, że być może pojawi się nowy projekt ustawy o policji - mówiła w radiowej Jedynce posłanka Monika Rosa

Jak przypomniała posłanka Nowoczesnej, zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego na nowelizację ustawy o policji jest czas do 6 lutego. Monika Rosa uważa, że kluczową jest sprawa inwigilacji w internecie. - Są zapowiedzi, że być może pojawi się nowy projekt ustawy, tym razem rządowej. Do 6 lutego mamy czas żeby przyjąć ustawę o policji oraz innych ustaw. Wynika to z wyroku TK. Było na to 18 miesięcy. W poprzedniej jeszcze kadencji był stworzony projekt ustawy, był to projekt ustawy senackiej, jednak ten projekt nie wykonywał wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Był po prostu marnym projektem. Obecny projekt poselski jest właściwie kopią tego projektu, poszerzoną o zapisy dotyczące internetu - podkreśliła.

- Moje przypuszczenie jest takie, że rzeczywiście ten internet i sprzeciw dotyczący inwigilacji w internecie, stał się taką siłą, która sprawiła, że być może posłowie PiS zastanowili się, że należy to zmienić, że jak Polacy są w stanie przymknąć oko, czy też przejść do porządku dziennego nad sprawą Trybunału Konstytucyjnego, tak wkraczanie w tak prywatną sferę jaką jest internet, na coś takiego by się już nie zgodzili. Inwigilacja internetu jest jak wejście do mieszkania, to jest sprawdzanie przyzwyczajeń, naszych hobby, pasji, tego co robimy, z kim wymieniamy zdania, do kogo piszemy maile - uważa Monika Rosa.

Polskie Radio Program Pierwszy