– Najgorsze jest to, że są przecieki i szczątkowe informacje. Powinna pojawić się publiczna informacja w tej sprawie, a osoby, które nielegalnie podsłuchiwały powinny ponieść konsekwencje – powiedział Kropiwnicki. - Nie można nielegalnie podsłuchiwać. Za to Zbigniew Ziobro cudem uniknął Trybunału Stanu – powiedział. – Za to został skazany szef CBA Mariusz Kamiński. Tego standardu trzeba bezwzględnie przestrzegać – przekonywał Kropiwnicki. Arkadiusz Mularczyk ocenił, że powstanie komisji śledczej w sprawie podsłuchów to "dalsza perspektywa”.
Przypomnijmy, w wyniku audytu zleconego przez ministra spraw wewnętrznych i administracji ustalono, że tajna grupa policjantów miała podsłuchiwać dziennikarzy oraz prawników. Celem podsłuchów miało być ustalenie osób odpowiedzialnych za proceder nagrywania najważniejszych osób w państwie ujawniony przez tygodnik "Wprost". Jak ustaliło Radio ZET, wszczęto postępowania dyscyplinarne wobec grupy policjantów z Komendy Głównej Policji, którzy mieli podsłuchiwać dziennikarzy i prawników w związku z aferą podsłuchową.
TVP 1, Wprost.pl