Lekarze ze szpitala w Koszalinie walczą o życie 7-latka. Chłopiec trafił tam w sobotę na skutek pobicia. O znęcanie się nad dzieckiem podejrzewani są jego opiekunowie.
Jak informuje RMF FM, 26-letnia mieszkanka Drawska Pomorskiego oraz jej 39-letni partner usłyszeli zarzut znęcania się nad trójką dzieci.
7-letni chłopiec, który w sobotę trafił do szpitala w Koszalinie jest w stanie ciężkim. Ma m.in. obrażenia klatki piersiowej. Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej.
Kobieta sama zgłosiła jego pobicie. Poinformowała jednak, iż dokonali tego jego szkolni koledzy. Policjanci wskazali wtedy zbadanie dwójki pozostałych dzieci w wieku 2 i 9 lat. Na ich ciele również znaleziono ślady stosowania przemocy.
Opiekunowie dzieci zostali zatrzymani. Dzieci trafiły do placówki opiekuńczej.
RMF FM
7-letni chłopiec, który w sobotę trafił do szpitala w Koszalinie jest w stanie ciężkim. Ma m.in. obrażenia klatki piersiowej. Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej.
Kobieta sama zgłosiła jego pobicie. Poinformowała jednak, iż dokonali tego jego szkolni koledzy. Policjanci wskazali wtedy zbadanie dwójki pozostałych dzieci w wieku 2 i 9 lat. Na ich ciele również znaleziono ślady stosowania przemocy.
Opiekunowie dzieci zostali zatrzymani. Dzieci trafiły do placówki opiekuńczej.
RMF FM
