Trzaskowski: Nie jesteśmy Koreą Północną, gdzie można robić, co się chce

Trzaskowski: Nie jesteśmy Koreą Północną, gdzie można robić, co się chce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rafał Trzaskowski (FOT DAREK NOWAK / FOTONEWS / NEWSPIX.PL) Źródło:Newspix.pl
– Ten rząd się wyspecjalizował w pisaniu obraźliwych listów. Witold Waszczykowski i Zbigniew Ziobro nie rozmawiają z europejskimi politykami, oni za pośrednictwem mediów próbują udowodnić Jarosławowi Kaczyńskiemu, jacy są twardzi – stwierdził na antenie Radia ZET Rafał Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski – podobnie jak wczoraj Grzegorz Schetyna – ostrzegał, że jeżeli rząd nie wycofa się z wojny z Trybunałem Konstytucyjnym, Polskę czekają konsekwencje i sankcje. – My nie jesteśmy Koreą Północną, gdzie można robić, co się chce. Jesteśmy związani traktatami i konwencjami. Nasze członkostwo w Unii Europejskiej to olbrzymie korzyści, ale również obowiązki. Musimy się zachowywać odpowiedzialnie, zgodnie z europejskimi standardami – tłumaczył.

Komentując spotkanie, na które liderów partii zaprosił Jarosław Kaczyński Trzaskowski stwierdził: – Trudno na takie spotkanie nie pójść. Trzeba sprawdzić, czy ktoś nie doznał olśnienia i nie przekalkulował pewnych rzeczy. – Można mieć nadzieję, że rząd PiS zacznie kalkulować, ile to Polskę kosztuje. Jeśli nie, to rząd idzie na ścianę – dodał.

Wizyta Timmermansa

Przypomnijmy, w związku z kryzysem konstytucyjnym w Polsce oraz wszczętą przez Komisję Europejską procedurą oceniającą Polskę odwiedził wiceszef KE Frans Timmersmans. Polityk po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych zaznaczył, że odwiedził Warszawie w ramach dialogu, który jest prowadzony z Polską odnośnie ochrony praworządności. W tej samej sprawie w Polsce przebywał przewodniczący Rady Europy Thorbjoern Jagland.

Radio ZET