"Prawdopodobnie jeszcze we wtorek minister sprawiedliwości Izraela podpisze zgodę na ekstradycję" - powiedział we wtorek szef wydziału obrotu prawnego z zagranicą Ministerstwa Sprawiedliwości Andrzej Kępiński.
Dodał, że wobec zgody samego Jędrucha na ekstradycję, nie będzie długotrwałej procedury odwoławczej od decyzji izraelskiego sądu. "Podpis ministra zamknie więc całą procedurę ekstradycji; pozostanie tylko kwestia przetransportowania podejrzanego do Polski" - oświadczył Kępiński. Według niego, powrót Jędrucha do kraju byłby możliwy jeszcze w tym roku.
Ściganego międzynarodowym listem gończym Jędrucha zatrzymano w lipcu tego roku w izraelskim mieście Jaffa, m.in. dzięki ustaleniom polskiej policji. Znaleziono przy nim sfałszowane dokumenty tożsamości. W sierpniu Polska oficjalnie wystąpiła do Izraela o ekstradycję. Polski i Izraela nie wiąże umowa o ekstradycji. Podstawą polskiego wniosku o ekstradycję są "ogólne zasady współpracy prawnej".
Jędruch i wiceprezes Colloseum Piotr Wolnicki są podejrzani o wyłudzenie 345 mln zł z Będzińskiego Zakładu Elektroenergetycznego. Byli są nieuchwytni od marca ubiegłego roku. Uciekli, gdy katowicki Sąd Okręgowy postanowił ich aresztować. Obaj byli ścigani listami gończymi. Wolnicki jest ostatnią osobą poszukiwaną w sprawie Colloseum. Prokuratura nie ujawnia jednak, czy wie, gdzie przebywa, zasłaniając się dobrem śledztwa.
sg, pap