LPR nie chce gejów w Warszawie

LPR nie chce gejów w Warszawie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Posłowie LPR sprzeciwiają się organizacji corocznej Parady Równości w Warszawie. Wcześniej radni miasta przegłosowali wniosek wzywający prezydenta do odmowy zezwolenia na paradę w centrum stolicy.
Radni chcą, by zaplanowaną na 11 czerwca paradę, organizowaną przez Międzynarodowe Stowarzyszenie na rzecz Kultury Gejów i Lesbijek w Polsce, przenieść na obrzeża Warszawy, np. na Bemowo. Wniosek poparło 30 radnych, 18 było przeciw, 2 się wstrzymało.

Mimo że stanowisko Rady Miasta ogranicza się do wniosku o zmianę trasy manifestacji, to - zdaniem wicemarszałka województwa mazowieckiego Wojciecha Wierzejskiego (LPR) - "manifestacja nie powinna się odbyć w ogóle", bo jest ona "promocją prowokacji". "Uważamy, że w Polsce tego typu manifestacje nie powinny się odbywać na  jakiejkolwiek trasie i w jakimkolwiek miejscu" - powiedział.

Wierzejski, szef mazowieckich struktur LPR, i Jan Maria Jackowski, przewodniczący warszawskiej Rady Miasta, oznajmili, że na stanowisko LPR wpłynęły również wydarzenia związane z podobną manifestacją w Krakowie oraz z łódzkimi juwenaliami. "Robi się coraz goręcej i to widać" - ostrzegł Wierzejski.

Dodał, że nawet, jeśli prezydent przeniesie manifestację na Bemowo, LPR zorganizuje kontrmanifestacje i kontrpikiety. Poinformował przy tym, że LPR już złożyła wnioski o legalizację przez prezydenta Warszawy kontrmanifestacji w trzech kluczowych miejscach na trasie zaplanowanej przez organizację gejów i lesbijek - na starym Mieście, przed pomnikiem Kopernika i przed Sejmem. "My tego faktu nie pozostawimy bez odpowiedzi, czy to będzie szło przez Centrum, czy to będzie szło przez Bemowo, czy przez jakąkolwiek inną dzielnicę Warszawy. LPR tej manifestacji nie przepuści" - dodał.

Wicemarszałek zapowiedział też, że 24 maja na posiedzeniu sejmiku województwa mazowieckiego LPR przedstawi stanowisko "wzywające władze Warszawy do odmówienia organizatorom tego typu prowokacji pozwolenia na zarejestrowanie jej na jakiejkolwiek trasie".

"Uważamy, że większość klubów sejmikowych je poprze". Mieszkańcy naszego miasta nie zasłużyli sobie, żeby oglądać tego typu widowiska - paskudne, szpetne - degeneratów ciągnących przez Warszawę" - powiedział działacz LPR.

em, pap