Dwugodzinny pościg policjantów za... świnią

Dwugodzinny pościg policjantów za... świnią

Dodano:   /  Zmieniono: 
Akcja trwała dwie godziny (fot. isokolka.eu)
Ponad dwie godziny policjanci, strażnicy miejscy i właściciel schroniska dla psów łapali świnię, która uciekła z gospodarstwa rolnego w Nowej Kamionce. Zwierzę spacerowało ulicą Kryńską, między ogródkami działkowymi a cmentarzem. Policjanci musieli zabezpieczyć jezdnię - pisze portal isokolka.eu.
- Ona w cyrku powinna pracować. U mnie po drabinie potrafi wchodzić. Wystarczyła chwila, żeby uciekła przez niedomkniętą bramkę - mówił właściciel niesfornej świnki w rozmowie z portalem isokolka.eu.

Akcja, w której brali udział policjanci, strażnicy miejscy i pracownicy schroniska dla psów trwała dwie godziny. Policjanci musieli zabezpieczyć jezdnię, by nie doszło do wypadku.

Początkowo próbowano zwabić zwierzę chlebem. Nie dało to rezultatów. Właściciel schroniska przywiózł na miejsce sprzęt do łapania zwierząt. Świnkę po długich wysiłkach udało się złapać przy pomocy siatki.

Właściciel świnki będzie musiał zapłacić mandat za niesforne zwierzę.

ja, isokolka.eu