Niesamowitego odkrycia dokonano wapiennych osadach pochodzących z późnego i środkowego okresu missisipu w Jaskini Mamuciej w amerykańskim stanie Kentucky. Jak twierdzą naukowcy, dostarczy ono wielu nowych informacji o życiu morskim w czasach, gdy dzisiejsza Ameryka Północna znajdowała się pod powierzchnią ciepłego, płytkiego morza.
Identyfikacją szczątków zajął się zespół kierowany przez Johna-Paula Hodnetta z Maryland-National Capital Parks and Planning Commission, we współpracy z amerykańską Służbą Parków Narodowych. W badaniach brali udział także członkowie Cave Research Foundation, której nazwę uhonorowano w nazwie jednego z gatunków.
Nowo opisane gatunki, Troglocladodus trimblei oraz Glikmanius careforum, należą do grupy wymarłych rekinów ctenacanth. Osiągały długość około 3–3,6 metra, podobną do dzisiejszego żarłacza białopłetwego.
Dwa gatunki rekinów odkryte w Jaskini Mamuciej. Mają 325 mln lat
Szczególnie cenne okazały się fragmenty szczęk młodego osobnika Glikmanius careforum, zawierające dobrze zachowaną chrząstkę. To rzadko spotykany przypadek, ponieważ materiał chrzęstny rzadko ulega fosylizacji. Dzięki temu udało się ustalić, że rekin ten miał krótką głowę i silny zgryz, pozwalający mu polować na mniejsze ryby i inne stworzenia – morskie stworzenia przypominające kalmary.
Troglocladodus trimblei wyróżniał się charakterystycznymi, rozgałęzionymi zębami, służącymi do chwytania ofiar w przybrzeżnych wodach. Oba gatunki zamieszkiwały tereny dzisiejszego Kentucky i Alabamy, które wówczas znajdowały się pod wodą. Obfitowały one w ryby kostnoszkieletowe, mięczaki i inne organizmy morskie.
Do tej pory w systemie Jaskini Mamuciej odkryto ponad 70 gatunków pradawnych ryb. Każde nowe znalezisko dostarcza informacji o ewolucji rekinów i zmianach środowiskowych zachodzących w trakcie formowania się superkontynentu Pangea. Badacze analizują budowę szczątków i ich rozmieszczenie w warstwach skalnych, by lepiej zrozumieć procesy geologiczne i biologiczne sprzed setek milionów lat.
Prace terenowe, które zapoczątkowano już w 2019 roku, wymagają dużej precyzji i odpowiednich warunków technicznych. Stabilna temperatura panująca wewnątrz jaskiń pomaga zachować kruche szczątki w dobrym stanie. Naukowcy planują dalsze badania w mniej dostępnych częściach jaskini, korzystając z zaawansowanych metod obrazowania.
Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie Journal of Vertebrate Paleontology.
Czytaj też:
Tajemniczy „zielony wir” pojawił się na Bałtyku. Naukowcy poważnie zaniepokojeniCzytaj też:
Dwa groźne gatunki się połączyły. Skutki mogą być katastrofalne