Jaki bronił Węgier na forum PE. „To jest wasza »nowa demokracja«”

Jaki bronił Węgier na forum PE. „To jest wasza »nowa demokracja«”

Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: PAP / Tomasz Wiktor
– Prawdziwym problemem na Węgrzech jest to, że broni się tam religii, tradycyjnych wartości, na których została zbudowana cywilizacja zachodnia, dzieci przed demoralizacją, a narodów przed superpaństwem europejskim – stwierdził na forum PE Patryk Jaki.

W poniedziałek 21 listopada w Parlamencie Europejskim dyskutowano o negocjacjach między Węgrami a Komisją Europejską w sprawie mechanizmu warunkowości oraz środków z Funduszu Odbudowy.

Patryk Jaki krytykuje UE

W opinii Patryka Jakiego unijne instytucje bezpardonowo atakują kraj Viktora Orbana. – Trzeba się zastanowić dlaczego. Czy demokracja na Węgrzech wygląda gorzej niż ta w Niemczech, gdzie właśnie trzeba było powtórzyć wybory ze względu na liczne oszustwa? Czy coś takiego wydarzyło się na Węgrzech? Czy jest tam gorzej niż na Słowenii, Słowacji czy na Malcie, gdzie zamordowano dziennikarzy i do dziś, po tylu latach, nie ma przekonujących wyjaśnień w tej sprawie? Czy uniwersytety i media na Węgrzech są bardziej podporządkowane niż te u was, lewicowe, gdzie, jeśli myśli się inaczej, to człowiek jest od razu wykluczany? – zastanawiał się europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Zdaniem polityka Solidarnej Polski, „prawdziwym problemem na Węgrzech jest to, że broni się tam religii, tradycyjnych wartości, na których została zbudowana cywilizacja zachodnia, dzieci przed demoralizacją, a narodów przed superpaństwem europejskim”. – Państwem, w którym demokracja będzie wyglądać właśnie tak, jak widzimy to w tej Izbie – komentował.

Patryk Jaki w swoim wystąpieniu w Strasburgu stwierdził, że „w niedalekiej przyszłości państwa członkowskie nie będą miały nic do powiedzenia, a administracja europejska z góry będzie narzucała kto i gdzie może rządzić bez żadnych wyborów i bez woli narodów”. – To jest wasza »nowa demokracja« i temu trzeba się twardo przeciwstawiać – właśnie w imię demokracji i praworządności” – podsumował eurodeputowany PiS.

Węgry nie dostaną środków z KPO?

Węgry w najbliższym czasie mają otrzymać 14,7 mld euro z unijnego Funduszu Odbudowy. Europejski komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders zwrócił uwagę, że w ostatnich miesiącach władze w Budapeszcie poczyniły postępy w negocjacjach z Brukselą i wypłata pierwszej transzy ma być nagrodą – albo zachętą do dalszej pracy nad standardami.

Nie wszyscy podzielają ten entuzjazm. Reuters informuje, że niektórzy unijni politycy – przede wszystkim Socjaliści i Demokraci w Parlamencie Europejskim, a także liberałowie z Partii Zielonych są zdania, że zmiany wdrożone przez Orbana nadal są niewystarczające i nie dają podstaw do wypłacenia pieniędzy.

Czytaj też:
Negocjacje Polski i Komisji Europejskiej na ostatniej prostej? „Szanse na sukces w sprawie KPO są niemałe”
Czytaj też:
Józef Orzeł krytykuje Zbigniewa Ziobrę: Jego interesem nie jest już interes kraju