Emilewicz twierdzi, że „wychodzimy z pandemii”. A liczba nowych zakażeń ciągle rośnie

Emilewicz twierdzi, że „wychodzimy z pandemii”. A liczba nowych zakażeń ciągle rośnie

Jadwiga Emilewicz
Jadwiga EmilewiczŹródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski/ FOTONEWS
Była wicepremier Jadwiga Emilewicz napisała na Twitterze o „wychodzeniu z pandemii”. Takiemu twierdzeniu zaprzeczają jednak podawane przez ministerstwo zdrowia dane, które pokazują gwałtowny przyrost nowych zakażeń.

We wtorek mówił w , że „czeka nas trudny miesiąc, podczas którego system polskiej opieki zdrowotnej znowu będzie testował swoją wydolność”. Liczba nowych zakażeń stale rośnie, a w środę liczba zajętych respiratorów była najwyższa od początku pandemii w naszym kraju. Tymczasem posłanka i była wicepremier we wtorek pisała o „wychodzeniu z pandemii”.

Z pandemii wychodzimy z jednym z najniższych poziomów bezrobocia w Europie” – stwierdziła była wicepremier na . –„To pokazuje, że pomoc w postaci tarcz okazała się skuteczna. Teraz czas na myślenie o tym, co po pandemii. Naszą strategią będzie #NowyŁad premiera Mateusza Morawieckiego, którego pełne założenia poznamy już w sobotę” – dodała.

twitter

Internauci: Pani jest normalna?

Do słów byłej wicepremier odniosła się posłanka KO , która zwróciła uwagę na wczorajsze wystąpienie Adama Niedzielskiego w Sejmie.

Szkoda, że nie przyszła dziś Pani do sejmu - była informacja Adama Niedzielskiego. Nic nie było o końcu i wychodzeniu z pandemii. Czarne scenariusze. Zabezpieczcie ludzi pracy a nie odtrąbiajcie bez sensu sukces, co?” – wezwała posłanka opozycji.

twitter

Ostrzej do słów Emilewicz odnieśli się internauci. „ Kto tak zadecydował i kiedy ogłosił?” – pyta jedna z komentujących. „ Pani jest normalna? Jakie wychodzimy z pandemii?” – dodała druga.

Inny internauta nawiązał też do słów premiera Morawieckiego, który latem zeszłego roku przekonywał, że „wirus jest w odwrocie”. „ Morawiecki tak mówił ponad pół roku temu. Może dopiero teraz do Pani Jadwigi to info dotarło” – zakpił komentujący.

Inni krytykują same rządowe tarcze wskazując, że nie w każdym przypadku były one skuteczne.

Czytaj też:
Emilewicz przeszła na czerwonym świetle, ale nie poniesie kary. Policja tłumaczy