Jak donosi nieoficjalnie nowojorski dziennik, Joe Biden miał podjąć już szereg decyzji dotyczących nominacji nowych ambasadorów. I tak placówkę w Chinach ma objąć R. Nicholas Burns, weteran Foreign Service i były ambasador przy NATO. Do Indii ma z kolei pojechać były burmistrz Los Angeles Eric Garcetti. Ambasadorem w Japonii ma zostać z kolei były burmistrz Chicago i szef sztabu Obamy, Rahm Emanuel.
Kto zostanie ambasadorem USA w Polsce?
Największe zainteresowanie wśród polskich czytelników wzbudzi jednak zapewne inna nominacja. Po odejściu charyzmatycznej ambasador mianowanej przez Donalda Trumpa – Georgette Mosbacher, wciąż nieobsadzona zostaje ambasada w Warszawie. Tymczasowo zawiaduje nią Chargé d’Affaires B. Bix Aliu. „New York Times” podaje jednak, że Joe Biden ma już plan, kto miałby przyjechać do Warszawy. Prezydent ma rozważać nominację Marka Brzezińskiego. Syn Zbigniewa Brzezińskiego ma doświadczenie w dyplomacji – w czasach Baracka Obamy zawiadywał placówką w Szwecji.
Czytaj też:
Gerogette Mosbacher zostanie w Europie. Była ambasador USA otrzymała nowe stanowisko