Była posłanka w rękach CBA. Miała przywłaszczyć 320 tys. zł i składać fałszywe oświadczenia majątkowe

Była posłanka w rękach CBA. Miała przywłaszczyć 320 tys. zł i składać fałszywe oświadczenia majątkowe

CBA, zdjęcie ilustracyjne
CBA, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Centralne Biuro Antykorupcyjne informuje, że w czwartek przed południem doszło do zatrzymania byłej posłanki. Śledczy nie wskazują, o kogo chodzi, jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że to była posłanka PO Bożena K. Kobiecie zarzuca się składanie fałszywych oświadczeń majątkowych i przywłaszczenie ok. 320 tys. zł.

Z lakonicznego komunikatu Centralnego Biura Antykorupcyjnego dowiadujemy się, że sprawą zajmowała się delegatura w Białymstoku. Czynności związane są z nowym śledztwem prowadzonym przez jednostkę pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce – czytamy.

W ramach wspomnianych czynności, w czwartek 2 grudnia przed południem doszło do zatrzymania byłej posłanki. Nie jest jasne, z jakiej opcji politycznej pochodziła posłanka. Wiadomo jedynie, że do zatrzymania doszło w Warszawie, a zarzucane kobiecie działania miały mieć miejsce w latach 2016-2019. Serwis TVP Info i Onet podają, że chodzi prawdopodobnie o byłą posłankę Bożenę K. Onet powołuje się przy tym na prokuraturę, TVP Info nie podaje źródła swojej informacji.

Była posłanka Bożena K. w rękach CBA? Co zarzuca się zatrzymanej?

CBA podaje, że w latach 2016-2019 jako poseł na Sejm, zatrzymana miała składać fałszywe oświadczenia majątkowe. Ustalenia śledczych wskazują, że nie wykazała między innymi zobowiązań finansowych oraz posiadanej ruchomości przekraczającej wartość 10 tys. zł.

Zatrzymanej zarzuca się również, że działała na szkodę Kancelarii Sejmu, przywłaszczając powierzone jej środki, przeznaczone na działalność biura poselskiego, w tym na wynagrodzenia pracowników w łącznej kwocie około 320 tys. zł.

Bożena K. zasiadała w Sejmie przez dwie kadencje od 2011 roku. W 2019 roku usiłowała zdobyć mandat do Parlamentu Europejskiego, jednak bezskutecznie. W tym samym roku bez powodzenia startowała również do Sejmu.

Czytaj też:
Gęstnieje atmosfera wokół Mejzy. Współpracownik oskarżony o przywłaszczenie 400 tys. złotych