Morawiecki przed zaporą na granicy polsko-białoruskiej. „Wyraz naszej skuteczności i dowód przezorności”

Morawiecki przed zaporą na granicy polsko-białoruskiej. „Wyraz naszej skuteczności i dowód przezorności”

Politycy PiS przy zaporze na granicy polsko-białoruskiej
Politycy PiS przy zaporze na granicy polsko-białoruskiej Źródło: X / MSWiA
Pracę nad fizyczną częścią zapory na granicy polsko-białoruskiej są już na ukończeniu. – Zapora, którą widzicie za mną, jest wyrazem naszej skuteczności, dowodem naszej odpowiedzialności i przezorności i przewidywalności – mówił premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej przy granicy.

W czwartek 30 czerwca premier wraz z szefem MSWiA Mariuszem Kamińskim i jego zastępcą Maciejem Wąsikiem wystąpili na konferencji prasowej w gminie Kuźnica przed powstającą zaporą na granicy polsko-białoruskiej. Jak przekazali na konferencji, bariera fizyczna jest już na ukończeniu.

Morawiecki pod zaporą na granicy polsko-białoruskiej. „Nie można ufać ludziom, którzy się ciągle mylą”

Głos w trakcie konferencji zabrał premier Mateusz Morawiecki.

Za naszą wschodnią granicą toczy się krwawa wojna, najkrwawsza od czasów drugiej wojny światowej i dzisiaj już wyraźnie widzimy, że ta wojna miała swój pierwszy akord. Pierwszym akordem tej wojny był , na granicę z Białorusią – mówił szef rządu. – Ten atak polegał na tym, że Łukaszenka i jego mocodawca, czyli Putin postanowili przetestować polską granicę, przetestować wschodnią granicę Unii Europejskiej – dodał.

Morawiecki dziękował funkcjonariuszom policji, Straży Granicznej i żołnierzom za stanięcie na wysokości zadania i za ochronę polskiej granicy. Uderzył też w opozycję.

Opozycja zdecydowanie myliła się, co do zakresu zagrożenia. Warto o tym przypomnieć. Kiedy my, już wówczas te 8-9 miesięcy temu chroniliśmy polską granicę, tutaj na styku z Białorusią, to opozycja proponowała, żeby wpuścić wszystkich tych migrantów. Opozycja urządzała różnego rodzaju happeningi i dochodziło do znieważania polskiego munduru – mówił. – Tak samo mylili się kiedy mówili, że projekt Nord Stream II to jest projekt biznesowy. Myli się również wtedy kiedy mówili, że Rosję trzeba traktować jak normalny kraj. Nie można zaufać tym ludziom, którzy się ciągle mylą – ocenił.

– Ta zapora miała nie zostać wybudowana zdaniem w trzy lata – mówił dalej premier, przypominając kolejny raz słowa szefa PO o budowie zapory. – Rozpoczyna się lato, czerwiec, lipiec i ta zapora jest kończona. Wiarygodność, skuteczność odpowiedzialność, to jest to, na czym powinno nam szczególnie zależeć – mówił. – Zapora, którą widzicie za mną, jest wyrazem naszej skuteczności, dowodem naszej odpowiedzialności i przezorności i przewidywalności – zakończył Morawiecki.

Zapora na granicy polsko-białoruskiej na ukończeniu

Głos w trakcie konferencji zabrał także szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Cieszę, się, że możemy pokazać bardzo realne efekty naszych działań. Zapora na granicy polsko-białoruskiej oddziela nas od ponurej dyktatury Łukaszenki. Państwo bia łoruskie ponosi współodpowiedzialność za agresję Rosji na Ukrainę. Z terytorium tego państwa wojska rosyjskie ruszały na Kijów – mówił. – Oprócz zapory inżynieryjnej już teraz powstaje zapora elektroniczna: czujniki ruchu, kamery dzienne i termowizyjne. Wzdłuż całej granicy powstały drogi, by błyskawicznie mogła interweniować – dodał.

Minister podkreślił, że każdy Białorusin, który będzie szukał bezpiecznego schronienia w Polsce „znajdzie je tak, jak do tej pory”.

Widać zakończoną zasadniczą część budowy bariery fizycznej. Rozpoczyna się budowa bariery elektronicznej – tłumaczył na konferencji komendant główny Straży Granicznej Tomasz Praga.

Jestem przekonany, że do połowy września będziemy mieli także zaporę elektroniczną. Słupy są przygotowane na montaż kamer termowizyjnych, będą też czujniki ruchu, różnego typu elektronika, która będzie wspierała – zapewniał z kolei wiceminister Wąsik.

twitterCzytaj też:
Dworczyk „wyjątkowo” zgodził się z Sienkiewiczem. „Buta, arogancja pycha”