Tusk chce pozbyć się Ziobry i apeluje do Kaczyńskiego: Odwołajmy go wspólnie

Tusk chce pozbyć się Ziobry i apeluje do Kaczyńskiego: Odwołajmy go wspólnie

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro Źródło:PAP / Rafał Guz
Donald Tusk zaapelował do polityków PiS, by pomogli mu odwołać ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Jak podkreślał, przedstawiciele partii rządzącej sami dają do zrozumienia, że to ten jeden polityk uniemożliwia odblokowanie środków z KPO.

W czwartek 10 listopada spotkał się z mieszkańcami Sępólna Krajeńskiego w województwie kujawsko-pomorskim. Poruszył tam temat miliardów z Krajowego Planu Odbudowy i sposobu na ich odblokowanie. Podkreślał, że wystarczy odwołanie Zbigniewa Ziobry i zapowiedział, że złoży stosowny wniosek przed najbliższym posiedzeniem Sejmu.

Tusk: Wygłoszę apel płynący z rozumu i z serca

– Korzystając z tej okazji, z waszej gościnności jeszcze raz wygłoszę taki naprawdę gorący, płynący i z rozumu, i serca apel do rządzących: jeśli tak dajecie do zrozumienia, że to Ziobro uniemożliwia, żeby ustąpić w sprawie sądów, w sprawie tych tak zwanych kamieni milowych, to proszę bardzo, odwołajmy go wspólnie. No bo co jest ważniejsze: ponad 300 miliardów złotych dla Polski czy stołek dla ministra Ziobro? – pytał.

– Nie ma żadnego problemu. Złożymy wniosek o wotum nieufności dla ministra Ziobro przed najbliższym posiedzeniem Sejmu i pomożemy wam odwołać tego człowieka, też w waszym interesie. Bo jeśli Polska dostanie te nam należne pieniądze, to wszystkim będzie lepiej, także sympatykom partii rządzącej. Mam nadzieję, że ten apel wreszcie dotrze do Jarosława Kaczyńskiego – mówił Donald Tusk, zwracając się do swoich politycznych przeciwników.

Ziobro nie może liczyć na pomoc Kukiza

Donald Tusk w sprawie wotum nieufności może liczyć na niespodziewanego sojusznika. W ostatnim czasie Jarosław Sachajko z Kukiz'15 oświadczył, że jego ugrupowanie poprze stosowny wniosek opozycji. Jego zdaniem ustawa o sędziach pokoju jest tego warta.

W podobnym tonie w sprawie wniosku o wotum nieufności dla Ziobry wypowiedział się też ostatnio Paweł Kukiz. – Chciałem panu ministrowi Ziobrze przypomnieć o jednej rzeczy. W listopadzie mija pół roku od ostatniego wotum nieufności. Jeżeli opozycja wyjdzie z takim wnioskiem w listopadzie i tych sędziów pokoju nie będzie uchwalonych, to ja z przyjemnością zagłosuję za tym wotum. Zagłosuję za odwołaniem Zbigniewa Ziobry – oświadczył lider Kukiz'15.

W sierpniu Kukiz zapowiedział, że jeśli do jesieni, czyli do przełomu września i października, rząd Zjednoczonej Prawicy nie wprowadzi ustawy o sędziach pokoju, to zakończy wspieranie obozu rządzącego w głosowaniach sejmowych. Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył podczas niedawnego spotkaniu z wyborcami w Jedliczu, że chciałby wprowadzenia instytucji sędziów pokoju, ale „będzie kłopot” z ich znalezieniem.

Czytaj też:
Ziobro chce bronić prześladowanych chrześcijan. Projekt skierowany do pierwszego czytania
Czytaj też:
Wiceminister odpowiedział wiceministrowi. „Dlaczego Ziobro naraża Polskę?”