Terlecki ma zwalczać wpływy Szydło. Chce przenieść się do Brukseli

Terlecki ma zwalczać wpływy Szydło. Chce przenieść się do Brukseli

Ryszard Terlecki
Ryszard Terlecki Źródło:Shutterstock / Longfin Media
Szef klubu PiS Ryszard Terlecki ma startować w wyborach z okręgu nowosądeckiego, bo w Krakowie mógłby nie mieć szans – twierdzi gazeta.pl. Następnie polityk miałby przenieść się do Parlamentu Europejskiego, jednak na przeszkodzie powodzenia tego planu ma stać Beata Szydło.

Z ustaleń portalu gazeta.pl wynika, że Ryszard Terlecki planuje przenosiny do Parlamentu Europejskiego, jednak „chęć Terleckiego do wygrywania wyborów nie idzie w parze z chęcią wyborców PiS do głosowania właśnie na niego”. Jak przypomina portal, w 2019 roku Terlecki był drugi na liście PiS, ale uzyskał dopiero piąty wynik. „Los Terleckiego ważył się w 2019 r. do ostatniej chwili, ale udało mu się jednak wziąć przedostatni mandat, który przypadł PiS-owi w tym okręgu. Wynik uzyskał lichy” – czytamy dalej.

Terlecki uzyskał w 2019 roku w Krakowie zaledwie 10,5 tys. głosów, a piersza na liście Małgorzata Wassermann aż 141 tys. Gazeta.pl twierdzi, że przez swoją niepopularność wśród wyborców, a jednoczesnie mocną pozycję na Nowogrodzkiej,jest on „obiektrem żartów” w partii. – Jest bardzo PiS-owski, tylko wyborcy PiS-u nie chcą na niego głosować – powiedział jeden z rozmówców portalu.

Terlecki zwalcza wpływy Szydło?

Dlatego PiS ma szukać Terleckiemu innego okręgu wyborczego, gdzie mógłby być pewny swojego wyniku. Z ustaleń gazeta.pl wynika, że szef klubu partii będzie startował najprawdopodobniej w okręgu nowosądeckim, czyli jednymz bastionów PiS. „Na Terleckiego w wyborach do PE naturalny byłby wielki okręg złożony z Małopolski i Świętokrzyskiego. W nim PiS ma obecnie aż cztery mandaty do PE. Liderką i rekordzistką pod względem zdobytych głosów w wyborach europejskich była Beata Szydło” – czytamy dalej.

– Terlecki, nawet jeśli byłby nr 2 na liście do PE, to może nie zdobyć mandatu, bo inni kandydaci z listy go zwyczajnie przeskoczą – powiedział w rozmowie gazeta.pl jeden z polityków obozu władzy. Według portalu, Terlecki miał przekonywać Kaczyńskiego aby nakłonił Beatę Szydło do startu w wyborach parlamentarnych, dzięki czemu mógły zająć jej miejsce na liście w wyborach do europarlamentu. „. Między tymi politykami nie ma chemii, a w Małopolsce obozy Szydło i Terleckiego zwalczają się nawzajem i rywalizują o wpływy” – podsumowuje gazeta.pl.

Czytaj też:
PiS daleko od większości w Sejmie. KO zmniejsza stratę w najnowszym sondażu
Czytaj też:
Marszałek Witek alarmuje: Ten brutalny mechanizm stworzyła Rosja, by zniszczyć ukraińską tożsamość