Lech Wałęsa: W polityce zostało paru porządnych ludzi, reszta to odpady. Mentzen też

Lech Wałęsa: W polityce zostało paru porządnych ludzi, reszta to odpady. Mentzen też

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło: Facebook / Lech Wałęsa
Kandydat Konfederacji na prezydenta, swoimi niedawnymi wypowiedziami o aborcji i płatnych studiach, wzbudza wiele kontrowersji. Choć w sondażach ostatnio odnotował niewielki spadek, wciąż utrzymuje się na trzecim miejscu wśród pretendentów do fotela prezydenckiego. Lech Wałęsa ma swoją teorię na temat popularności Mentzena.

Według najnowszego badania, przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu”, Rafał Trzaskowski, kandydat KO, utrzymuje się na prowadzeniu z 35 proc. poparcia. Kolejne miejsce zajmuje Karol Nawrocki, wspierany przez PiS – 23 proc., a na trzeciej pozycji jest Sławomir Mentzen – z 19 proc.

Kandydat Konfederacji po raz kolejny w sondażu osiąga więcej niż jego partia. Dla porównania na Konfederację chciałoby głosować 18,08 proc.

Jak sukcesywny wzrost poparcia dla partii antysystemowej i jej kandydata na prezydenta ocenia Lech Wałęsa?

– Wszystko, co dziś się dzieje jest prawidłowością, musimy budować nową epokę, wyciągnąć wnioski z błędów przeszłości, jakim był np. wybór Kaczyńskiego. Tylko czy ktoś to pozbiera i ułoży w programy, struktury? Oto jest pytanie – mówi prezydent.

Dodaje, że „każdy wybiera, co mu się podoba”.

Co jego zdaniem tak fascynuje wyborców w Mentzenie? Jak tłumaczy jego fenomen?

– Wielu wspaniałych Polaków, ludzi sukcesu, olewa politykę, dlatego wchodzą do niej nieudacznicy. Wartościowi obrazili się na politykę, nie chcą się ubrudzić, brzydzą się nią, więc mamy, co mamy. Zostało paru porządnych, ale reszta to odpady, którym nigdzie się nie udało i weszli do parlamentu – podkreśla.

Dopytywany, czy w jego opinii Mentzen jest „odpadem”, odparł: „oczywiście”.

Źródło: Wprost