Opublikowane teksty

  • Prezydent antypaństwowy

    13 cze 2010, 12:00„Wprost” pyta mnie, czego obawiałbym się najbardziej, gdyby Jarosław Kaczyński został prezydentem. Streszczenie moich obaw zawiera się w tytule tego tekstu. Prezydent antypaństwowy? Brzmi to paradoksalnie, by nie rzec –...
  • Piłka przekręcona

    6 sie 2006PZPN był i jest osią i zwornikiem korupcyjnego układuw polskim futbolu
  • Futbol masowego rażenia

    16 lip 2006Ten mundial utrwalił odwieczną hierarchię - w czołówce znalazły się same uznane marki
  • Po raz czwarty Włosi

    9 lip 2006Nie był to może największy mecz - historia mistrzostw świata zna większe spektakle, ale trudno o bardziej dramatyczny przebieg wielkiego finału.
  • Mundial 2006 - Ameryka w Europie

    9 lip 2006O mistrzostwo mogą się ubiegać tylko Europejczycy i Latynosi. Reszta długo jeszcze pozostanie tłem Tomasz Wołek Z piłką latynoską jest trochę tak, jak z groźbą interwencji sowieckiej w latach 1980-1981: "Wejdą, nie wejdą? Nie muszą, bo już tu są"....
  • Wielcy zwycięzcy małego finału

    8 lip 2006Był to jak się zwykło mawiać mały finał. Mecze o trzecie miejsce mają swoją bogatą historię. Zdarzało się, że uchodziły one za taką niezbyt smakowitą przystawkę do głównego dania jakim jest wielki finał.
  • Wyrachowane żabie udka

    5 lip 2006Wszystko co mogło się wydarzyć po wspaniałym półfinale Niemcy-Włochy musiało pozostawać nieuchronnie w cieniu tamtego wielkiego spektaklu. To wielkie wydarzenie przyćmiło wszystko wokół.
  • Chwała Włochom! Forza Italia!

    4 lip 2006Oglądaliśmy wspaniałe, wielkie, porywające widowisko futbolowe. To, że bramki padły w samej końcówce dogrywki, tylko przydawało pieprzu i soli dramaturgii tego spektaklu.
  • Mistrz świata będzie Europejczykiem

    1 lip 2006Już przywykliśmy do tego, że mistrzostwa świata w tej fazie to stadium wielkich dramatów, a niekiedy nawet i tragedii. Taki dramat rozegrał się najpierw w meczu Anglia – Portugalia, potem Brazylia – Francja.
  • Niemiecka machina i włoska perfidia

    30 cze 2006Byliśmy dziś świadkami największego, najbardziej dramatycznego widowiska na tych mistrzostwach: meczu Niemcy - Argentyna.
  • Triumf weteranów

    27 cze 2006Był to dzień rozstrzygnięć ostatecznych, które miały zdecydować, jaka doborowa ósemka przystąpi już do zmagań definitywnych. I jeszcze raz okazało się, że w obydwu rozegranych spotkaniach zatriumfowały doświadczenie i tradycja.
  • Dramaturgia futbolu

    26 cze 2006Mieliśmy dzisiaj dwa dramatyczne mecze o różnym przebiegu. Mozna się zastanawiać, czy na pewno w każdym z nich wygrali lepsi. No, ale to jest futbol.
  • Powrót antyfutbolu

    25 cze 2006Spektakl, jaki zafundowali nam Holendrzy i Portugalczycy, dawno nie gościł na piłkarskich stadionach i miał więcej wspólnego z rzeźnią niż ze sportową rywalizacją.
  • Mundialowe być albo nie być

    24 cze 2006Kiedy turniej wszedł naprawdę w poważne stadium, gdzie już nie ma kunktatorstwa, kalkulacji, tylko jeden mecz decyduje o życiu i śmierci, rozpoczęły się niezwykłe emocje.
  • Ostatni raz w grupach

    23 cze 2006Był to ostatni już dzień rozgrywek grupowych, które miały definitywnie rozjaśnić sytuację w przyszłych turach.
  • Spacerek mistrzów

    22 cze 2006Dzisiejszy dzień przyniósł zasadnicze rozstrzygnięcia. Już wiemy kto spotka się z Brazylią – Ghana. To pytanie nękało właściwie wszystkich pretendentów.
  • Tylko "Słoni" żal

    21 cze 2006Portugalia, czyli faworyt w meczu z Meksykiem, udowodniła, że ci, którzy nie brali jej poważnie pod uwagę w szacunkach przedturniejowych, byli w błędzie.
  • Polacy w końcu wygrali

    20 cze 2006Nie można nie zacząć od naszego ostatniego meczu na tych mistrzostwach. Polska wygrała 2:1, sprawiła trochę radości na koniec znakomitym polskim kibicom. Ale ten wynik, po pierwsze, był lepszy niż gra, po drugie, nie może on w żadnej mierze...
  • Turniej się rozkręca

    19 cze 2006W pierwszym meczu, który zresztą był meczem najsłabszym, Szwajcaria zgodnie z planem wygrała z Togo 2:0. Dwa pozostałe nie były już tak przewidywalne.
  • Faworyci nie zachwycili

    18 cze 2006Zacznijmy od pierwszego dzisiejszego meczu Chorwacja - Japonia. Było to widowisko żywe, chociaż zarazem dosyć przeciętne, jeśli chodzi o poziom czysto piłkarski.