Zamknięto 7 nielegalnych uniwersytetów

Zamknięto 7 nielegalnych uniwersytetów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sąd w Bułgarii zdecydował o zamknięciu siedmiu nielegalnych uniwersytetów. W całym kraju niezgodnie z prawem działają aż 24 wyższe uczelnie, które w ciągu ostatnich dwóch lat wydały tysiące nielegalnych dyplomów, czytamy w  gazecie „Monitor”.
Nadal funkcjonuje 17 tego typu uczelni wyższych, ale jak powiedział prokurator Wasil Naidenow: „W sądzie są już wnioski o ich zamknięcie." I dodał: „W przypadku siedmiu uniwersytetów, które sąd nakazał zamknąć, ta procedura już ruszyła.”

Prokuratura zaczęła kontrolować uczelnie w 2006, po sygnale ministra edukacji i nauki Daniela Wyłczewa. Minister podał wtedy listę 22 uniwersytetów, co do których były podejrzenia, że wydają dyplomy bez spełniania potrzebnych wymogów. Prokuratura uzupełniła listę o kolejne dwa, pisze „Monitor".

Naidenow powiedział, że władze wszystkich oskarżonych uczelni podawały się za oddziały zagranicznych uniwersytetów. Proceder najczęściej zaczynał się od tego, że „uczelnia" rejestrowała się jako spółka non profit. Jednak, żeby móc wydawać dyplomy, musiałyby uzyskać akredytację przy ministerstwie edukacji i nauki oraz zgodę na nauczanie wydawaną przez parlament.

„Uczelnie faktycznie miały umowy z zagranicznymi uniwersytetami na utworzenie filii, ale żeby móc nauczać potrzebna jest przede wszystkim zgoda ministerstwa" – dodał Naidenow.

Zamknięte placówki, to m.in. Międzynarodowy Uniwersytet w Widin czy Międzynarodowy Uniwersytet Esperanto w Plowdiw. Prokuratura poinformowała, że wykładowcy również brali udział w tuszowaniu faktu, że wydawane dyplomy są nielegalne, puentuje „Monitor".

mg