Szczyt w stylu retro

Szczyt w stylu retro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stany Zjednoczone i Rosja na nowy początek wybrały stary temat. Strategiczne rozbrojenie jest wprawdzie ważne, ale nie dotyczy rzeczywistych problemów obu państw – komentuje niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” wizytę prezydenta Baracka Obamy w Moskwie.
„Waszyngton chciałby przede wszystkim zapewnić sobie rosyjską pomoc w konfrontacji z problemami Iranu, Korei Północnej oraz islamskiego terroryzmu. Ponadto Obama potrzebuje szybkiego sukcesu na polu polityki zagranicznej. A Rosja chce odzyskać swą rolę globalnego mocarstwa. Oczekuje od Ameryki powściągliwości wobec obszarów sąsiedzkich, które uważa za swą strefę wpływu (szczególnie Ukrainy) oraz wyprasza sobie jakąkolwiek krytykę autorytarnego systemu rządów" – wskazuje gazeta. 

Dziennik dodaje, że Rosja nie chce współpracować na warunkach Zachodu. Obama odpowiada na te mocarstwowe aspiracje honorując Moskwę rozmowami o ograniczeniu zbrojeń strategicznych.

„To nadaje Rosji znaczenie, którego nie da się zbudować na arsenale. Ale czas zagrożenia nuklearnego już minął. Również nie przydziela się już stref wpływów – wolne narody same wybierają sobie partnerów. Zatem rozmowy nie rozwiążą problemów Rosji z tożsamością. Inscenizacja wielkich mocarstw nie doprowadzi świata na powrót do dwubiegunowości" – ocenia „Sueddeutsche Zeitung”.

O roli Rosji w świecie decyduje jej podejście do Europy. „Tu zapadają decyzje o dobrobycie ekonomicznym i tu kształtuje się obraz Rosji jako partnera albo jako zagrożenia. Obama może w tym pomóc tylko w ograniczonym stopniu" – konkluduje niemiecki dziennik.

PAP, im