Będzie meczet w Soczi

Będzie meczet w Soczi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gazeta „Izwiestia” donosi, że w przyszłości państwo rosyjskie będzie pomagać organizacjom muzułmańskim w tworzeniu własnego systemu oświaty, o czym w środę zapewnił muftiego prezydent Dmitrij Miedwiediew, odwiedziwszy moskiewski meczet katedralny. Wydatki na ten cel, które nawet w czasie kryzysu pozostają wysokie, to próba przeciwstawienia się rozprzestrzenieniu radykalnych islamskich ugrupowań.
W moskiewskim meczecie katedralnym bywali liderzy wielu państw, nie pojawił się tam jednak żaden z rosyjskich prezydentów. Dla prezydenta Miedwiediewa to z kolei pierwsza wizyta w meczecie i, jak powiedział znany islamista Roman Silantjew, pierwsze spotkanie, na które oprócz głowy Rady Muftich Rawila Gajnutdina zaproszono także innych muftich. Zdaniem uczonego oznacza to, że Kreml nie jest skłonny traktować Gajnutdina jako jedynego czy głównego islamskiego lidera w Rosji.

– W naszym kraju są trzy centra islamu – powiedział Silantjew. I wszyscy trzej muzułmańscy liderzy byli obecni w środę w meczecie katedralnym. Jak podkreślił prezydent Miedwiediew, na 182 grupy etniczne w Rosji 57 utożsamia się z islamem. Głównym problemem jest rozprzestrzenienie nastrojów ekstremistycznych, które bardzo często skrywają się właśnie za islamskimi hasłami. – W takich warunkach naszym najważniejszym wspólnym zadaniem jest propagowanie idei tolerancji, także religijnej – oznajmił muftim prezydent Rosji.

W jaki sposób? Przede wszystkim przez słowa imama. Silantjew przyznaje, że państwo okazało znaczną pomoc finansową islamskiej oświacie. W latach 2007 – 2010 Ministerstwo Edukacji przeznaczyło na te programy 1 mld 200 mln rubli. Dodatkowe 300 mln rubli rocznie wydaje na ten cel Fundusz Wsparcia Islamskiej Nauki, Kultury i Oświaty powołany do życia pod patronatem władz. Jednak nie wszyscy absolwenci będą pracować w muzułmańskich organizacjach religijnych, wielu z nich woli zatrudnić się w strukturach komercyjnych. Według Silantjewa, konieczne jest stworzenie mechanizmu prawnego zobowiązującego absolwentów szkół wyższych, którzy zdobyli wykształcenie dzięki wsparciu państwa, do pracy w organizacjach religijnych, pisze dziennik.

Mufti poprosili też prezydenta Miedwiediewa o podjęcie decyzji w sprawie budowy meczetu w Soczi, gdyż pozwolenie władz na realizację tego projektu próbują uzyskać już od kilku lat. – Muzułmanów jest nie coraz mniej, a coraz więcej – przyznał Miedwiediew i odrzucił plan budowy meczetu tylko na czas olimpiady. – Jeśli budować, to, rzecz jasna, trzeba budować normalnie, na wieki – dodał prezydent.

BP