Jesteś samotny? Wynajmij sobie przyjaciela!

Jesteś samotny? Wynajmij sobie przyjaciela!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Japończycy są znani z tego, że większość swojego życia poświęcają pracy, dlatego często nie mają czasu na nawiązywanie i podtrzymywanie przyjaźni. Jak rozwiązać ten problem podpowiada brytyjski dziennik „Guardian”.
Japonia została wzięta szturmem przez agencje oferujące profesjonalne „zastępstwa". Ich pracownicy mogą zastąpić kogokolwiek klient sobie zażyczy – przyjaciela, współmałżonka, członka rodziny, współpracownika – przy dowolnej okazji. „Wygłaszałem już toast jako drużba na weselu pewnej pary i brałem udział w pikniku rodzinnym jako wujek rodzeństwa wychowywanego przez samotną matkę”, opowiada Ryuichi Ichinokawa, właściciel i jednocześnie pracownik jednej z dziesięciu istniejących na japońskim rynku agencji oferujących „przyjaciół do wynajęcia”. 

Wzrastające zapotrzebowanie na tego typu usługi świadczy o zmianach społecznych i gospodarczych, lecz także o głęboko zakorzenionej w japońskiej mentalności awersji do ujawniania problemów osobistych i zawodowych. W ostatnich miesiącach popularni stali się „szefowie do wynajęcia", których bezrobotni mężczyźni przedstawiali członkom rodziny jako swoich pracodawców, by pokazać, że nadal są zatrudnieni mimo panującego kryzysu. 

Pracownicy agencji wynajmujących „przyjaciół"  gruntownie przygotowują się do świadczenia usługi. „Stając się na przykład czyimś mężem, muszę wiedzieć wszystko o mojej udawanej żonie – od jej numeru telefonu po zainteresowania naszych dzieci”,  przekonuje Ichinokawa. Koszt wynajęcia „przyjaciela na jeden dzień” nie jest duży i wynosi około 100 dolarów, podaje dziennik.

mw