Polacy nie idą na bale, ale podejmują zobowiązania

Polacy nie idą na bale, ale podejmują zobowiązania

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nowy Rok zwykle witany jest w domach. Dzień później rodacy zaczynają odchudzanie i rzucanie palenia. Większość Polaków, 62 proc. ankietowanych, nie zamierza jednak podejmować noworocznych postanowień. Tylko 17 proc. deklaruje, że podejmie jakieś zobowiązanie - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej".
"Bardzo mnie to cieszy, bo w większości te nasze postanowienia są funta kłaków warte" - mówi gazecie prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego. Jego zdaniem, jeśli ktoś zamierza rzucić palenie lub zacząć się odchudzać, może równie dobrze zrobić to 5 kwietnia czy 17 października, a nie akurat 1 stycznia.

To właśnie rzucanie palenia (26 proc.) i odchudzanie (17 proc.) są najczęściej podejmowanymi przez Polaków zobowiązaniami noworocznymi. W przyszłym roku chcielibyśmy też znaleźć więcej czasu dla bliskich. To kolejne z bardzo popularnych zobowiązań (16 proc.). Do innych najczęściej wybieranych należą: oszczędzanie (9 proc.), zmiana pracy na lepszą (8 proc.), częstsze zajmowanie się domem (7 proc.), rzadsze oglądanie telewizji (4 proc.) i zaprzestanie picia alkoholu (3 proc.).

Jak Polacy zamierzają spędzić wieczór sylwestrowy? Na prywatce ze znajomymi (28 proc.), z najbliższą rodziną (27 proc.) lub we dwoje z partnerem (27 proc.) - wynika z sondażu. Mało kto wybiera się na bal do restauracji lub hotelu (5 proc.) albo na imprezę masową pod gołym niebem (3 proc.).