Rosyjski dowódca: NATO powtarza nasze błędy w Afganistanie

Rosyjski dowódca: NATO powtarza nasze błędy w Afganistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
NATO nie powinno występować przeciwko talibom, lecz dążyć do porozumienia z nimi i traktować jako część społeczeństwa Afgańskiego, mówi Ruslan Auschew, były rosyjski dowódca w Afganistanie w wywiadzie dla „Die Zeit”.
Afgańczycy zawsze wystąpią przeciwko tym, którzy wkroczą do ich kraju z bronią w ręku. Rosjanie popełnili błąd, ponieważ starali się im narzucić ich własne wzorce kulturowe i system wartości. Organizacje pionierskie, komunistyczny związek młodzieży, partia zbudowana na wzór radziecki nie przyjęły się na gruncie afgańskim. Poza tym próbowaliśmy wprowadzić rozdział religii od władzy, lekceważąc przy tym fakt, że lud afgański jest bardzo religijny. Nie ma sensu narzucać mu parlamentu na europejską modłę, skoro przyzwyczajony jest do Loji Dżirgi (rady dowódców klanów). Podobnie ich konstytucja powinna się opierać na prawie Szarii, a nie na zachodnioeuropejskich wartościach, skoro z taką tradycją są związani. NATO nie wygra tej wojny, jeśli nie pozwoli im wybrać własnej drogi rozwoju – mówi Auschew.

Terroryzm jest łatką, którą przypiąć można każdemu. Talibów uznano za terrorystów, a przecież stanowią część społeczeństwa afgańskiego. Terroryzm powinien być jednak zwalczany innymi środkami – za pomocą jednostek specjalnych, tajnych akcji i akcji operacyjnych. A Zachód walczy przemocą, w wyniku czego cierpi ludność cywilna, która z tego powodu moralnie opowiada się za talibami – podkreśla były dowódca.

źródło: "Die Zeit", JD