Bogacze uciekają z Chin

Bogacze uciekają z Chin

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy Chinom grozi masowa emigracja najbogatszych obywateli? Coraz więcej najwyżej postawionych, najlepiej wykształconych i najbogatszych Chińczyków wyjeżdża z ojczyzny.
Według najnowszych badań większość Chińczyków, których majątek oceniany jest na więcej niż 10 milionów juanów (około 1,5 miliona dolarów), uważa tzw. emigrację finansową za o wiele bardziej atrakcyjną formę pomnażania kapitału niż inwestowanie we własnym kraju. Trend nie jest już tylko modą i zaczyna być poważnym problemem chińskiej gospodarki i polityki. Skalę zjawiska pokazuje ponad 70-procentowy wzrost wielkości chińskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

Dlaczego bogaci Chińczycy decydują się na opuszczenie ojczyzny? Na początku pojawia się stwierdzenie, że w Chinach jest wiele rzeczy, których nikt nie może kupić. Prawda jest jednak nieco inna: chodzi o problemy z prawem, regulacjami państwowymi, podatkami, edukacją, jakością powietrza, wolnością podróży i ogólną atmosferą jaka towarzyszy różnego rodzaju inwestycjom.

Zamożni Chińczycy zaczynają również myśleć o przyszłości swoich dzieci. Nie widzą dobrych perspektyw w kraju, więc ze względu na rodzinę decydują się na emigrację na Zachód. Zwłaszcza, że w kraju panuje pesymizm – aż 71 procent badanych uważa, że podejmuje "codzienną walkę o życie". Liczba Chińczyków, którzy uważają, że ich sytuacja życiowa się poprawia jest porównywalna z liczbą zachowujących optymizm Afgańczyków.

Paradoksem jest, że coraz więcej ludzi w Chinach bogaci się kosztem najbiedniejszych i ostatecznie ucieka z kraju. Powstało już ogólnonarodowe powiedzenie: "Biedni cierpią by bogaci mogli uciec". Społeczne napięcia między ludźmi żyjącymi na skraju ubóstwa i tymi, którzy zdobyli majątek, pogłębia się z każdym rokiem. Bogaci imigranci z Chin zaczynają mówić otwarcie, że to między innymi nienawiść społeczeństwa wypchnęła ich z kraju. Niejednokrotnie sami są świadomi, że w dużej mierze doszli do majątku w różny, nie zawsze uczciwy sposób i wolą nie wracać do kraju. Boją się również powrotu do idei „sprawiedliwego i równomiernego podziału majątku pomiędzy wszystkich Chińczyków". 

mk