Fałat wróci do Polski?

Fałat wróci do Polski?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Możliwe, że jeszcze w tym roku wrócą do Polski dwie akwarele Juliana Fałata. Obrazy, które trafiły na aukcję w USA, wciąż przechowywane są w depozycie amerykańskiej agencji dochodzeniowej - informuje "Dziennik Polski".

"Nagonka na polowaniu w Nieświeżu" i "Przed polowaniem w  Rytwianach" były tematem rozmów podczas majowej wizyty w USA ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego. Niewykluczone, że do zwrotu obrazów mogłoby dojść jeszcze w tym roku -  twierdzą źródła dziennika w resorcie kultury. Według nieoficjalnych informacji, dzieła po powrocie mają trafić do Muzeum Narodowego w Warszawie.

Trudne negocjacje toczą się już od kilku lat. W 2006 roku na  wniosek polskiego ministerstwa wycofano z aukcji dwie prace Juliana Fałata, jednego z najbardziej znanych akwarelistów polskich przełomu XIX i XX wieku. Akwarele zostały utracone w czasie II wojny światowej przez warszawskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych. Niedawno ministerstwu udało się nawiązać współpracę z Immigration and Customs Enforcement, instytucją, która w 2010 roku przejęła obrazy w depozyt. Do momentu wyjaśnienia wszystkich wątków dotyczących ich powojennych losów dzieła pozostają w gestii tej agencji.

Nadzieja na ich ostateczne odzyskanie jest coraz większa, bo od 14 lutego, czyli 60 dni po  oficjalnym przejęciu akwarel przez organy federalne, upłynął termin, w  czasie którego strony mogły odwołać się od sądowej decyzji o zatrzymaniu dzieł. To otworzyło stronie polskiej drogę do rozmów z amerykańskimi organami o sprowadzeniu obrazów.