Reklama w komórkach - już niedługo

Reklama w komórkach - już niedługo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wkrótce czekając na połączenie telefoniczne możemy usłyszeć reklamę. Tylko czy klienci to zniosą? – zastanawia się "Puls Biznesu".
Firmę Wind Mobil mało kto zna, ale każdy kojarzy jej sztandarowy produkt – halodzwonki, czyli puszczenie muzyki zamiast standardowego dźwięku czekania na połączenie. Jak ocenia prezes Wind Mobil Igor Bokun, usługa świetnie się u nas przyjęła. Spółka chce pójść za ciosem – teraz osoby czekające na połączenie będą mogły usłyszeć reklamy. - Chcemy, by reklama była nieinwazyjna, np. w formie dżingla kojarzonego z telewizyjną reklamą produktu – mówi Bokun.

Wind Mobil liczy na osoby poniżej 30 lat, które będą chciały w ten sposób zarobić na doładowanie konta u operatora. Klient będzie zarabiał bowiem nie na słuchaniu reklam, ale na emitowaniu ich swoim rozmówcom – wystarczy, że odbierze telefon z co najmniej 5-sek. opóźnieniem.

- To może być bardzo istotne medium, widzimy tu duży potencjał wzrostu. Usługa będzie rozwijała się stopniowo, w tym roku prognozujemy 1,5 mln przychodów z reklam w komórkach – mówi Bokun. Dodaje, że pierwsza kampania prawdopodobnie wystartuje w kwietniu. - Zaczniemy od współpracy z jednym operatorem, ale pracujemy nad przekonaniem wszystkich. Zakładam, że do końca roku podpiszemy umowy – mówi.