Przedsiębiorcy robią wszystko, by uniknąć płacenia ZUS. Tłumaczą to "zabójczymi kosztami pracy". Jak podkreśla "Gazeta Wyborcza" - to nieprawa. "Na tle Europy Zachodniej są bardzo niskie" - pisze dziennik.
"Przedsiębiorcy kantują państwo sposobem na konsultanta, na raj podatkowy, na magazyniera, ochroniarza albo zatrudniając ludzi na czarno" - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według raportu OECD z 2011 roku wynika, że polski pracodawca z każdych 100 zł przeznaczonych na zatrudnienie pracownika zarabiającego średnią krajową potrąca na składki i podatki w wysokości 34,3 zł. Taki wynik sprawa, że jesteśmy grubo poniżej europejskiej średniej. W Europie zachodniej z każdych 100 euro państwo zabiera pracownikowi z przeciętną pensją 41 euro. Rekordzistami są Niemcy, Belgia, Francja oraz Węgry - tam państwo zabiera średnio 50 euro.
ja, "Gazeta Wyborcza"
Według raportu OECD z 2011 roku wynika, że polski pracodawca z każdych 100 zł przeznaczonych na zatrudnienie pracownika zarabiającego średnią krajową potrąca na składki i podatki w wysokości 34,3 zł. Taki wynik sprawa, że jesteśmy grubo poniżej europejskiej średniej. W Europie zachodniej z każdych 100 euro państwo zabiera pracownikowi z przeciętną pensją 41 euro. Rekordzistami są Niemcy, Belgia, Francja oraz Węgry - tam państwo zabiera średnio 50 euro.
ja, "Gazeta Wyborcza"