Sprawcy przestępstw w sieci - by zapobiec kolejnym tragediom

Sprawcy przestępstw w sieci - by zapobiec kolejnym tragediom

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Większość przestępców, nawet ci z wyrokami dożywotniego pozbawienia wolności, opuści mury kiedyś mury więzienne i powróci na łono społeczeństwa - mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej" Artur Durzyński, współprowadzący serwis Ebos.pl, zawierający bazę wizerunków m.in. pedofilów, morderców i gwałcicieli.
Ebos.pl to baza wizerunków sprawców szczególnie uciążliwych społecznie przestępstw. Artur Durzyński podkreśla, że publikowanie w internecie nazwisk i wizerunków sprawców pełni funkcję prewencyjną.

Jak dodaje współprowadzący serwis, lokalna społeczność, której członkiem jest morderca, gwałciciel czy pedofil, ma prawo wiedzieć, kogo ma za sąsiada. Zdaniem Durzyńskiego, to szczególnie ważne w przypadku pedofilii, ponieważ skazani za to przestępstwa seksualne wobec dzieci po odsiedzeniu wyroku często kolejny raz łamią prawo. - Rodzic musi więc mieć możliwość zapobieżenia kolejnej, bardzo prawdopodobnej tragedii - podkreśla Artur Durzyński.