Jedno zdjęcie i „runął mit”. Czy to jeszcze Grzegorz „Zniszczę cię” Schetyna?

Jedno zdjęcie i „runął mit”. Czy to jeszcze Grzegorz „Zniszczę cię” Schetyna?

Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO
Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO Źródło:X / @SchetynadlaPO
Internet nie przepuszcza nikomu, zwłaszcza politykom. W sieci pojawiło się zdjęcie zafrasowanego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, które szybko obiegło Twittera. Lider PO, nazywany Grzegorzem „Zniszczę cię” Schetyną, odsłonił – zdaniem niektórych – swoje bardziej filozoficzne oblicze.

Podczas niedzielnego protestu przed gmachem Sądu Najwyższego w Warszawie uczestnicy zapalili tysiące świec na znak protestu przeciwko planowanej przez Prawo i Sprawiedliwość reformie sądownictwa. Na placu Krasińskich w stolicy pojawili się więc nie tylko Warszawiacy, ale też politycy m.in. Nowoczesnej czy Platformy.

Na placu pojawił się także lider PO Grzegorz Schetyna, który tak jak inni uczestnicy przyszedł ze świecą. Polityk nie ustrzegł się jednak przed czujnym okiem fotoreporterów bądź też przed zwykłą nadgorliwością. W sieci pojawiła się fotografia przedstawiająca Schetynę, którego ewidentnie coś zasmuciło. Dziennikarz Wirtualnej Polski Kamil Sikora udostępnił to zdjęcie lidera PO, opatrując je komentarzem, w którym stwierdził, że nie pochodzi ona od „złośliwego operatora TVP czy działacza PiS”, a pojawiło się ono na oficjalnym Twitterze Grzegorza Schetyny – więc mógł je wrzucić polityk lub osoba prowadząca jego konto.

twitter

Twitter takich okazji nie marnuje, od razu zaczęto wskazywać, że zafrasowany polityk to „mistyk”, który zastanawia się, czy „to już jest koniec”.

twittertwitter

Powstały też pierwsze memy: „I wtedy sobie mówię: jestem zwycięzcą”, „No i skończyło się rumakowanie”.

twittertwitter

Z kolei jeden z internautów zastanawiał się, czy taki zrezygnowany i smutny polityk to naprawdę Grzegorz „Zniszczę cię” Schetyna (jak zwykle nazywano polityka PO, głównie ze względu na opisywaną w mediach skuteczność w eliminowaniu oponentów).

twitterCzytaj też:
Światowe agencje o protestach w Polsce. „Populistyczny PiS” oraz „podzielona i słaba opozycja”