W sobotę 1 lutego papież Franciszek spotkał się online z około 250 młodymi Ukraińcami obrządków łacińskiego i greckokatolickiego zebranymi w Kijowie oraz innych miastach Europy i Ameryki. Internetowe wydarzenie obejmowało świadectwa, modlitwy, pytania do ojca świętego i jego odpowiedzi.
Papież spotkał się z młodymi Ukraińcami. Padły trudne pytania
– To historyczne spotkanie, pierwsze w historii spotkanie Papieża Rzymu z młodymi Ukraińcami – podkreślał zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego arcybiskup większy Światosław Szewczuk, który towarzyszył grupie zgromadzonej w katedrze Zmartwychwstania Pańskiego w Kijowie – Jeśli zabrzmi alarm lotniczy, będziemy musieli przerwać połączenie i zejść do schronu. To cud, że mamy światło i elektryczność. Tej nocy przeżyliśmy kolejny atak powietrzny, ale ktoś naprawił kable i mamy prąd oraz połączenie internetowe! – dodał.
Głównym tematem spotkania były nadzieja oraz ucisk związany z trwającą od blisko trzech lat pełnoskalową rosyjską agresją. Spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy Ojcze Nasz. Następnie troje młodych ludzi opowiedziało swoje świadectwa wojenne. – Wielu ginie. Wróg próbuje zniszczyć nie tylko miasta, ale także wiarę w przyszłość – opowiadał osiemnastolatek z Charkowa, mówiąc o swoich rówieśnikach walczących na linii frontu, a także o Marii, dwunastolatce, zabitej wraz z matką wskutek uderzenia rakiety w supermarket. – Pomagała nam przygotowywać paczki dla potrzebujących. Mimo rozdzierającego bólu wierzymy, że Maria i jej mama są u Boga, są naszymi aniołami – wskazał chłopak.
Następnie młodzi Ukraińcy zadali papieżowi wiele pytań. Odpowiadając na „czy warto umierać za ojczyznę”, papież podkreślał znaczenie dialogu jako drogę do budowania pokoju.– Rozmawiać zawsze, rozmawiać między sobą, także z tymi, którzy myślą inaczej. Proszę, nie męczcie się dialogiem. Pokój buduje się przez dialog. To prawda, że czasami nie jest to możliwe ze względu na upór niektórych, ale zawsze trzeba podejmować wysiłek – apelował do młodych Ukraińców.
Rada papieża dla Ukrainki z Warszawy
Pytanie zadała m.in. mieszkająca w Warszawie Anastazja, która prosiła o radę „jak nie stracić wiary pośród dramatów wojny”. W odpowiedzi Franciszek wskazał na postawy patriotyczne. – Tęsknota jest siłą. Do was, Ukraińców za granicą, kieruję prośbę: proszę, nie traćcie tęsknoty za Ojczyzną. Często jest ona źródłem cierpienia, ale idźmy naprzód! – powiedział. – Myśl o Ojczyźnie i uśmiechaj się do Ojczyzny – dodał, gdy zobaczył uśmiech na twarzy pytającej.
27-letnia Julia pytała papieża jak podczas niszczenia całych miast przez wroga i trwającego ludobójstwa jej narodu można dostrzec pokój. W odpowiedzi papież potępił wojnę, która „zawsze niszczy”, oraz głód, będący jedną z jej pierwszych konsekwencji. W tym momencie wziął do ręki małą kopię Ewangelii z wojskową okładką, która należała ona do młodego ukraińskiego żołnierza Ołeksandra. Chłopak miał ją przy sobie, kiedy zginął na froncie, a w niej podkreślił fragment Psalmu 129: „Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, Panie, wysłuchaj głosu mego”.
– Ołeksandr to jeden z was – podkreślił Franciszek i pokazał różaniec, na którym modlił się młody żołnierz. – Dla mnie to relikwia chłopca spośród was, który oddał życie za pokój. Mam go na swoim biurku i codziennie się na nim modlę. Musimy pamiętać o tych naszych bohaterach, którzy bronili Ojczyzny. Naród ukraiński cierpi, cierpi głód. Otwórzmy oczy! Zobaczmy, co robi wojna! – apelował ojciec święty.
Franciszek wzywa do patriotyzmu
Papież powiedział, że, tak jak Ołeksandr, młodzi Ukraińcy są wezwani do patriotyzmu. – Każdy młody człowiek ma swoją misję – mówił Franciszek, odpowiadając na kolejne pytanie – Gdy kraj, Ojczyzna, przeżywa trudności, młodzi mają obowiązek pielęgnować «mistykę Ojczyzny». Dziś misją młodych Ukraińców jest być patriotami. Nie możecie ukrywać się przed problemami, które niesie wojna. Patrioci – kochajcie Ojczyznę! W tej chwili wasza Ojczyzna jest zraniona przez wojnę. Ale kochajcie ją. To coś pięknego – apelował.
Franciszek poruszył też temat przebaczenia. – Jedną z najtrudniejszych rzeczy jest przebaczenie, i to trudne dla każdego, także dla mnie – wyznał. – Ale pomaga mi myśl: muszę przebaczyć tak, jak i mnie przebaczono. Każdy z nas powinien zastanowić się nad tym, jak w swoim życiu został obdarzony przebaczeniem. Przebaczenie jest bardzo trudne. Zawsze mamy pokusę, by walczyć i odpowiadać ciosem na cios – dodał, podkreślając, że chociaż to nie jest łatwe, to należy się starać o przebaczenie. – Musimy przebaczać sobie nawzajem. Zawsze – dodał.
Na zakończenie papież apelował do młodych Ukraińców, żeby nigdy nie zapominali o bohaterach, którzy, jak Ołeksandr, oddali życie za ojczyznę.
Czytaj też:
Król Karol i Putin pominęli Polaków, ale papież o nich przypomniał. Mocne słowa FranciszkaCzytaj też:
Rewolucja ws. Wielkanocy. Przełomowy pomysł papieża Franciszka