Biskup Eisenstadt Aegidius Zsifkovics nie wyraził zgody na budowę płotu granicznego na terenach należących do diecezji, wobec czego planowane ogrodzenie między Austrią a Węgrami będzie miało przynajmniej dwie luki. Hierarcha wyjaśnił, że stawianie bariery dla tych, którzy szukają schronienia jest sprzeczne z duchem Ewangelii. Wskazał także, że nie rozwiąże to problemu Europy z uchodźcami i migrantami.
Stawiany płot we wschodniej części kraju związkowego Burgenlad miał oddzielić Austrię i Węgry w związku z kryzysem migracyjnym, jaki dotknął Europę. Aby jednak ogrodzenie mogło powstać, właściciele terenów przez które miałaby przebiegać muszą wydać zgody.
Austria od kilku miesięcy, by zapobiec powtórzeniu się sytuacji z ubiegłego roku, gdy była jednym z krajów tranzytowych oraz docelowych dla fali migrantów i uchodźców zbudowała lub planuje zbudować ogrodzenia na granicach. Jednym z miejsc są okolice przejścia granicznego ze Słowenią Spiefelfd. Jest to pierwsze ogrodzenie graniczne wewnątrz strefy Schengen. Trwają także prace nad wzmocnieniem ochrony oraz stworzeniem możliwości zamknięcia przełęczy Brenner na granicy z Włochami w związku z czym Szwajcarzy przygotowują się do ewentualnego wysłania wojsk na granicę.
Czytaj też:
Szwajcaria rozważa wysłanie czołgów na granicę. Obawia się migrantów